+ Odpowiedz na ten temat
Strona 11 z 12 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 151 do 165 z 172

Temat: Przez Szkocję i Anglię do Berlina

  1. #151
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476







  2. #152
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476

    To już drugi klif Beachy Head

    Birlin Gap pozwalał najpierw obejrzenie klifów Seven Sisters, a potem po marszu klifem aż do latarni morskiej, pozwalał na zobaczenie drugiego klifu, właśnie Beachy Head.



  3. #153
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476





  4. #154
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Czekamy na kolejny autobus i już nie wracamy do Brighton, tylko jedziemy do Eastbourne.

    Po drodze można się zatrzymać i posiedzieć na ławeczce, na wybrzeżu klifowym.

    W dole widać już Eastbourne

  5. #155
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476

    Prawie 100 tysięczne Eastbourne, choć czuć że mniejsze niż sąsiad Brighron. Stąd pochodzi Roger Moor



  6. #156
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476

    Ransom Church in Eastbourne

    Eastbourne to nadmorski kurort, gdzie jest dużo zieleni i ogrodów. Charakter wiktoriański.

    Poniżej czerwony budynek baru, w którym jedliśmy obiad za 6 funtów /z piwem, winem lub kawą do wyboru w cenie/, tam pracuje Polka.

  7. #157
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Późnym popołudniem zjawiliśmy się już ostatni raz w Horley aby odświeżyć się i zabrać swoje bagaże. Pojechaliśmy bezpośrednim pociagiem do stacji London Bridge, a potem zmieniliśmy dworzec na London Liverpool. Około godziny dziewiątej wieczorem wysiedliśmy w międzynarodowym porcie w Harwich. Potem odprawa, zakwaterowanie w kabinie, sklepy, odkryty pokład-jak to na promie. Płynęliśmy Stena Line, którą pozdrawiamy i polecamy!
    Choć prom odpłynął prawie z 2-godzinnym opóźnieniem, do holenderskiego portu Hoek van Holland dotarł przed ósmą rano. Tym razem byliśmy mniej wyspani bo wróciliśmy do czasu europejskiego i przestawili zegarki do przodu. O godzinie 06:25 pobudka słowami piosenki: "Don't worry, be happy". Wszyscy skoczyli na równe nogi i nie wiedzieli, co się dzieje. Specyficzne poczucie humoru. W Hoek
    van Holland nie ma kasy biletowej, toteż liczymy, że bilet do Goudy uda nam się kupić w pociągu. I tu pierwsze zaskoczenie, bo w pociągach holenderskich biletu już nie kupisz, tylko w automacie. Ale, z racji posiadania biletu międzynarodowego na trasie Gouda-Berlin, konduktor machnął ręką i tak dojechaliśmy do Goudy.

    Ratusz i Rynek w Gouda, Holandia





  8. #158
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476

    Ratusz pochodzi z XVII wieku i jest bardzo oryginalny.



  9. #159
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476





  10. #160
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476





  11. #161
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476



    Gracht i pół gracht w Gouda

  12. #162
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476





  13. #163
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476

    Gouda słynie z serów i fajek. Targ serowy zawsze w czwartek.

    Poniżej, budynek z herbami i jasną tablicą w środku, to budynek wagi miejskiej.

    Poniżej most podnoszony w Gouda

  14. #164
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Po obejrzeniu Goudy wsiedliśmy w pociąg i pojechali do Utrechtu, bo był na naszej trasie do Berlina. A do odjazdu właściwego pociągu mieliśmy jeszcze trochę czasu.
    Utrecht jest najbardziej zaludnionym miastem w calej Holandii, chociaż tego się nie czuje. Świetny do pieszego zwiedzania. Ale z dworca kolejowego jest kawałek.





  15. #165
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476

    Utrecht to miasto kanałów



+ Odpowiedz na ten temat
Strona 11 z 12 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 OstatniOstatni

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów