+ Odpowiedz na ten temat
Strona 3 z 12 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 45 z 172

Temat: Przez Szkocję i Anglię do Berlina

  1. #31
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    W Elgin nie było już słońca. Z jednej strony cieszyliśmy się bo nie było upału, z drugiej trochę żal bo zdjęcia byłyby ładniejsze. Elgin, to był nasz ostatni, sobotni punkt programu. Teraz zmierzaliśmy do naszego apartamentu w Inverness, niedaleko zamku. Inverness przywitało nas drobnym deszczem. Po drodze pytałam o drogę i rzecz jasna trafiłam na Polaków, którzy tam mieszkają i pracują. Pomogli.
    Czekał na nas apartament i kuchnia, co oznaczało, że będziemy jeść obiadokolację na gorąco. potem był jeszcze mecz. W końcu zasłużony nocleg po dniu pełnym wrażeń, szkockich wrażeń.
    Mieszkaliśmy tu:
    http://voyageforum.pl/threads/4922-B...2700#post52700





  2. #32
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Niedzielny poranek w Inverness przywitał nas słońcem. Po deszczu nie było śladu, a ponieważ pierwszy pociąg w stronę Edynburga odchodził dopiero o 9:40-mieliśmy czas na spokojne śniadanie i obejrzenie miasta.

    Nad rzeką Ness



    Poniżej neogotycka katedrę św. Andrzeja

  3. #33
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476

    rzeka Ness pięknie dzieli miasto





  4. #34
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476

    Inverness Castle - zamek, w którym znajduje się siedziba sądu. Drugą część zamku można zwiedzać.

    Inverness jest miastem w górach szkockich. Położone jest nad rzeką Ness która wypływa z jeziora Loch Ness znanego w świecie z legendy lub prawdy o żyjącym tu potworze. W mieście żyje około 50 tys. rdzennych mieszkańców.



  5. #35
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476







  6. #36
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Z Inverness do Stirling jechaliśmy prawie 3 godziny. Ale za oknem były ładne widoki, było ciepło i zapowiadał się słoneczny dzień. Podróż szybko minęła, chociaż pociąg miał kilka minut opóźnienia. warto było obserwowac bo wreszcie zobaczyłam prawdziwą Szkocję, której szukałam od dwóch dni.






  7. #37
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476

    Zabawne nazwy, zabawne stacyjki po drodze.





    Stacja kolejowa w Pitlochry

  8. #38
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476







  9. #39
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Redenovo
    Postów
    4,437
    Cytat Napisał Natasza Zobacz post
    Inverness przywitało nas drobnym deszczem. Po drodze pytałam o drogę i rzecz jasna trafiłam na Polaków, którzy tam mieszkają i pracują. Pomogli.
    właśnie się chciałem zapytać ...
    o rolę tamtejszych Polonusów...
    starych i młodych ...
    to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...

  10. #40
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476







  11. #41
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476







  12. #42
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476




    pole golfowe w pobliżu Pitlochry




  13. #43
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476







  14. #44
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Ja spotykałam tylko młodych, starej gwardii powojennej nie spotkałam. To jest młoda emigracja. Najpierw, w hotelu w Glasgow spotkaliśmy Polkę spod Kielc. W Inverness dziewczynę i chłopaka, którzy stali przed barem bo była sobota. W Dundee, w hostelach i hotelach też pracują młodzi Polacy, spotkaliśmy ich. W pociągu odezwal się do nas Polak, który tam już na stale mieszka, ściągnął rodzinę, a dzieci chodzą do brytyjskiej szkoły.Są też polskie sklepy i restauracje. A jak nie ma polskiego sklepu, to jest "polska półka" z naszymi produktami np. w Tesco. Takie polskie półki spotkaliśmy w Newcastle, Dover. Polacy pracują głównie w turystyce lub barach. Miłą przygodę mieliśmy na południu, w Estaborne, gdzie w barze przy dworcu zamawiałam jedzenie po angielsku. Pani za barem zapytała o nr stolika, ja zapytałam o to samo po polsku swoich towarzyszy i nagle usłyszałam nasze "dzień dobry". Dziewczyna poleciła dania, szybko nas obsłużyła. "Naszych" można spotkać w całym zjednoczonym królestwie.

  15. #45
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    W południe dojeżdżamy do Stirling.

    Taki model pociągu stoi na stacji w Stirling.





+ Odpowiedz na ten temat
Strona 3 z 12 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów