Żywe Muzeum Piernika w Toruniu

[Natasza]

Muzeum mieści się na ulicy Rabiańskiej, pod numerem 9, blisko hotelu Retman i jedną przecznicę od Domu Mikołaja Kopernika.




Muzeum mieści się na I piętrze zabytkowej kamienicy.


Sale stylizowane na wieki średnie.



Sklepik z piernikami

[Natasza]

Żywe muzeum bo grupa osób aktywnie uczestniczy w wypiekaniu pierników

Przygotowane stanowiska do pracy

Najpierw uczestnicy pokazu przesiewają, doprawiają przyprawami korzennymi, a potem ugniatają, wybierają formę piernika i odciskają.





Witająca gości jakby z rodu Piasta wyjęta...

[Natasza]

Muzeum Okręgowe w grodzie Kopernika przygotowało wystawę "Świat toruńskiego piernika". Ekspozycja zaprezentowana została w 10 miastach w całej Polsce. W Toruniu tradycje piernikarstwa sięgają XIII wieku.
Wystawa to połączenie prezentacji z warsztatami. Dotychczas można było ją podziwiać w Dusznikach Zdroju, Trzciance, Elblągu, Sierpcu, Wałbrzychu, Bytowie, Koszalinie, Wieluniu i Kluczborku. Do 18 września jest dostępna w Muzeum Narodowym w Szczecinie.

Bodźcem do zorganizowania przedsięwzięcia było duże zainteresowanie toruńskim piernikiem, odwiedzających miasto turystów. Ciekawą ideą jest fakt, iż eksponaty nie będą prezentowane w gablotach, a będzie można zobaczyć jak się je wypieka, a później samemu spróbować.

Ciekawym elementem ekspozycji jest replika kogi - morskiego statku transportowego, którym przypływały korzenne przyprawy, wzbogacając smak toruńskiego piernika. Zwiedzający będą mogli poczuć klimat spacerując pośród naczyń z korzennymi przyprawami, dzbanów z miodem, worków z mąką, podziwiając figury piernikarza, kupca i handlarki pierników. Dodatkową atrakcją jest możliwość przygotowania takiego piernika samodzielnie. Sponsorem produktów spożywczych jest Fabryka Cukiernicza Kopernik.

Wystawa "Świat Toruńskiego Piernika" ze Szczecina pojedzie prosto do Czarnkowa, a stamtąd do Opola. Terminarz prezentacji ekspozycji sięga połowy 2013 roku.

[Natasza]

20 czerwca oficjalnie debiutuje interaktywne Muzeum Toruńskiego Piernika. Na 1200 metrach kwadratowych turyści nie tylko poznają historię toruńskiego przysmaku, lecz także nauczą się go wypiekać. - Nareszcie Muzeum Toruńskiego Piernika ma swoją własną siedzibę, bo dotąd, przez lata gościło w podziemiach Domu Kopernika – mówi jego dyrektor Marek Rubnikowicz. – Znajduje się ono w wyjątkowym miejscu na Starym Mieście, w byłej, XIX-wiecznej fabryce pierników, należącej do rodziny Weese. To mariaż Johanna Weese z Dorotheą Schreiber w 1763 r. zainicjował powstanie jednego z najbardziej znanych przedsiębiorstw piekarskich na świecie – dodaje Rubnikowicz. Fabryka pierników pozostawała w rękach rodziny Weese przez niemal dwa stulecia, z małą przerwą w czasie II wojny światowej, aż do początku PRL-u. Potem zakład upaństwowiono i tak od dziesięcioleci działa pod szyldem Fabryki Cukierniczej „Kopernik", obecnie jako spółka akcyjna. Fabryka jest zresztą partnerem Muzeum Toruńskiego Piernika i brała czynny udział w jego powstawaniu.
Muzeum może przyjąć do 150 osób na raz co półtorej godziny (podczas jednej tury zwiedzania), przy czym przewidziane są i skrócone trasy. W przylegającej do fabryki oficynie, którą właśnie adaptujemy, chcemy stworzyć na parterze prezentację surowców, z jakich powstają pierniki, z odtworzeniem mapy kraju pochodzenia i drogi, jaką musi do nas przebyć. Na pierwszym piętrze powstanie sekcja baśni i legend, a na drugim piętrze laboratorium – dodaje. Dzień otwarcia interaktywnego Muzeum Toruńskiego Piernika przy Strumykowej oznacza automatycznie kres działalności muzeum w starej siedzibie.