+ Odpowiedz na ten temat
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Temat: Jednodniowy pobyt w Wielkim Księstwie Luxemburga

  1. #1
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491

    Jednodniowy pobyt w Wielkim Księstwie Luxemburga

    Zachodnią granicę Księstwa przekraczamy z belgijskiej strony, w Martelange. Boczna szosa, niezbyt szeroka ale świeżo odmalowana, czyściutkie pobocza, wokół zielono, wiosennie, porządnie, ruch kołowy niewielki. Skręcamy na północ w jeszcze mniejszą drogę biegnącą wzdłuż spęczniałych od zapory wodnej zakoli rzeki Sure i jej zalewu.



    Pierwszy przystanek robimy w uroczym miasteczku Esch-sur-Sure położonym na wysokim cyplu w zakolu rzeki u podnóża zamku, wciśniętym w górski pejzaż jak z obrazka.






  2. #2
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Idziemy spacerkirm po Esch.





    Kto tam siedzi ?




  3. #3
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Od parkingu trzeba drapać się spadzistymi uliczkami pomiędzy barokowymi, piętrowymi domami na górę do ruin zamku.
    Zbudowany na litej skale, otoczony wodą z trzech stron stanowił pozycję nie do zdobycia, broniąc jedynego przejścia w głębokim przesmyku miedzy górami, wspomagany okrągłą basztą wartowniczą na sąsiedniej skale.



    Kaplica zamkowa






  4. #4
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Początki budowy zamku sięgają X w.; rozbudowano go w XV w. przystosowując do rozwoju sztuki wojennej – powszechnego użycia prochu i armat. Wtedy również całe miasto zostało otoczone murami, są one jeszcze częściowo widoczne, gdyż z czasem stały się ścianami przybudowanych kamienic. W XVII w. w wyniku zajęcia okolicy przez wojska francuskie Ludwika XIV zamek został częściowo rozebrany. Jeszcze w XIX w był zamieszkiwany przez kilka rodzin, dzisiaj stanowi romantyczną, malowniczą ruinę. Z góry jest dory widok na szare, kryte łupkiem dachy kamienic zwartej zabudowy miasteczka i te dalsze, za rzeką.







    Ostatnio edytowane przez pixi ; 19-06-2015 o 12:47

  5. #5
    Maxitravelek Maxitravelek jacky is on a distinguished road Avatar jacky
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Redenovo
    Postów
    4,437
    Cytat Napisał pixi Zobacz post


    dwa pytanka:
    - czy ten hotel jest czynny
    - czy tabliczka informuje o ilościach pokoi ?
    to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...

  6. #6
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Hotel de la Sure - Logis des Chevalliers, Esch - sur- Sure :

    http://www.visitluxembourg.com/fr/ad...comte-godefroy

  7. #7
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Z Esch jedziemy na północ przez las do Wiltz żółtą drogą (Rue jaune). Nazwa jest bardzo odpowiednia ; na poboczach drogi kwitną żółte mlecze, na jej zboczach żółte żarnowce, na polach w leśnych przecinkach kwitnie żółto rzepak, nawet znaki drogowe maja tutaj żółte tło.
    Wiltz jest większym miastem ale mniej zabytkowym.
    Jest pora na południowy posiłek, główna ulica górnej, starszej części miasta obfituje w piwiarnie, bary, frytkarnie. Zasiadamy na tarasie jednej z nich ; bierzemy frytki z frikadelem, miejscową parówką i piwo. Wokół barokowe kamieniczki z dekoracyjnymi obramowaniami okien.








  8. #8
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Na dole ulicy zgrabny budynek merostwa z dekoracjami z brunatnego piaskowca.



    Inne kamienice



    Na jednym z budynków reklama rowerowej, zalecanej promenady wokół Wiltz.


  9. #9
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Największy miejscowy zabytek – wielki zamek ; w jego aktualnej formie pochodzący z I poł. XVII w., ze starszych konstrukcji pozostała wieża z XIII w., przebudowana 500 lat później. W zamku mieszczą się różne muzea w tym Muzeum Piwa prezentujące 6000-letnią tradycję produkcji tego napoju. Niestety, nie starczyło nam czasu na jego zwiedzanie ani lokalną degustację.









    Część komercjalną naszego programu realizujemy w olbrzymim superkarkiecie « Delhaize » w Pommerloch w drodze do belgijskiej Bastogne. Długie szeregi półek wypełnionych butelkami o kolorowych, zachęcających etykietkach zawierają wszelkie alkohole z całego, chyba, świata. Podobnie jest w rejonie tytoniowo-papierosowym. To ich niskie ceny przyciągają licznych klientów. My też wypełniamy sklepowy wózek a potem z trudnością samochodowy kufer.

  10. #10
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    O zimowym pobycie w Luxemburgu :

    http://forumbis.voyageforum.pl/showthread.php?tid=95

+ Odpowiedz na ten temat

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów