Właśnie czytam książkę "Krwawe Safari".
Wprawdzie nie lubię kryminałów, ale ten jest inny. Akcja toczy się w znanych resortach w RPA. Podano wiele informacji o zwierzętach i problemach między białymi i brązowymi.
Jest to tym bardziej ciekawe, bo autor jest Afrykańczykiem i pisze to ze swojego punktu widzenia.