To jest taka odznaka, że się chodzi po górach i zbiera pieczątki w specjalnej książeczce.
I jak się uzbiera odpowiednią ilość punktów stosownie do regulaminu, to daje się tą książeczkę do potwierdzenia i dostaje się odznakę.
Jak miałem 16 lat to zdobyłem małą brązową, a jak 18 lat to małą srebrną i potem ta książeczka gdzieś mi zginęła.
Teraz kilka lat temu znalazłem ją i jak zdobywałem Koronę Gór Polski, to przy okazji wpisywałem też punkty na małą złotą.
I zdobywszy Babią Górę, uzyskałem ilość wymaganych punktów i mam już małą złotą GOT.
Teraz czas na dużą GOT też 3-stopniową. jestem już teoretycznie przygotowany, w maju wybieram się na 1-szą wyprawę.
I teraz tak: chętnie bym tu pisał o tym dla was czytelników, ale chciałbym mieć pewność, że są jacyś zainteresowani.
Zatem zróbmy tak- jeśli więcej niż trzy osoby zgłoszą się tu, że będą to śledzić, to będę kontynuował.
Czekam tydzień.