Każdemu, kto rozważa Turcję jako wakacyjny kierunek, polecamy rzucić okiem na atrakcje Marmaris. Kurort niezwykle popularny w Wielkiej Brytanii, cieszy się i u nas coraz większym zainteresowaniem. Nic to dziwnego, bo Marmamris łączy w sobie wypoczynek z aktywnością, zabawą i zwiedzaniem. Resort jest dogodnie położony.
By zwiedzić popularne Pamukkale czy Efez ( przy okazji odwiedzimy efeskie koty) trzeba jechać trzy godziny podziwiając po drodze wspaniałe krajobrazy. Trzy godziny - wydaje się dużo, a w porównaniu do wielu innych tureckich kurortów, te trzy godziny, to wcale nie tak dużo. Tym bardziej, że miejsca te są naprawdę warte zobaczenia. A już na Dalyan na przykład, gdzie znajduje się słynna Plaża Żółwi Caretta Caretta i wijąca się zakolami turecka Amazonka, jest tylko godzina jazdy autokarem, albo dwie godziny drogą morską na wielkiej łodzi. Rozrywki w samym kurorcie też nie brakuje, więc leniwi wcale nie muszą wynurzać nosa z kurortu przez cały pobyt. Latem Marmaris tętni i pulsuje, tłum różnych nacji przewija się przez uliczki, sklepiki, drepcze promenadą. A wieczorem rozpoczyna się klubowe i barowe szaleństwo, a wtedy tłumy też drepczą, tylko tym razem od baru do baru, od klubu do klubu. Dodatkowym niekwestionowanym atutem resortu, jest jego malownicze położenie. Już kiedy zjeżdża się krętą drogą w dół wzgórza i w dole widać wybrzeże z rozciągającym się wzdłuż Marmaris, w autokarze pełnym turystów słychać tylko -"ochy i achy", oraz dźwięk aparatów pstrykających zdjęcia dla rozentuzjazmowanych, świeżych turystów. A jakby tego było mało, Marmaris to najlepsze miejsce z którego można wypuścić się na jednodniowe odwiedziny pobliskiej greckiej wyspy - Rodos, czyli krótko mówiąc, ruszyć śladami samego Suleymana Wspaniałego. Choć nie radzimy podbijać wyspy, jej mieszkańcy na pewno ciepło nas powitają.
Wiele ciekawych informacji o resorcie oraz o oferowanych wycieczkach po Turcji znajdziecie na naszej stronie http://pl.marmaris.info/