+ Odpowiedz na ten temat
Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 45 z 55

Temat: Plaże i starożytność

  1. #31
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Na skwerze w szklanej klatce jest antyczny posąg byka, wydobyty z dna morskiego, nieco uszkodzony ale swoją sylwetką, pozą przypomina dokładnie te byki widziane wczoraj przy plaży.





    Antyczny sarkofag obok


  2. #32
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Pod wieczór zatrzymujemy się w Pefki na północy wyspy, posiada szeroką i dardzo długą plażę z szarego piasku, wzdłuż niej pełno barów i restauracji. Ludzi też bo jest niedziela i przywieziono ich autokarami, statkami, pewnie nawet z Aten.





    Zatrzymujemy się blisko końca plaży przy ławkach w jedynej grupie drzew, akurat na wprost pustego już kampingu. Tu mamy zamiar nocować, dla przyzwoitości czekamy aż zmrok zapadnie, właściciel kampingu obserwuje nas i też czeka, wreszcie zrezygnowany zamyka bramę wjazdową. Zaczynamy pichcić wieczorny posiłek, potem rozkładamy materace, nad nami wygwieżdzone niebo, namiot nie jest potrzebny. Mimo że po szosie spacerują jeszcze ludzie nikt nas nie niepokoi.

  3. #33
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Wyruszamy na objazd północnej partii Evii, wyspa jest wielka i długa, druga co do wielkości po Krecie, z częścią południową już znacznie węższą i bardziej dziką.
    Szosa strasznie kręci, jedziemy przez sosnowe lasy o bardzo soczystej zieleni, raz bliżej, raz dalej od morza. Miasteczko Ellinika leży w górach ale ma zjazdy na trzy plaże.

    1 - Agios Nikolaos to mała, wąska plaża i osada z kilku domków rybackich. Na wprost jej jest urocza wysepka z kępą sosen i kościołem.







    2 – Paralia Mirochorafo – plaża tuż obok, wąska, oddzielona skalistym kawałkiem wybrzeża, widać ją z poprzedniej, z widokiem na tę samą wysepkę i maleńkim portem rybackium. Droga do niej odchodzi od tej do Agios Joannis.


  4. #34
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    3 – Agios Joannis – tu plaża jest długa, w płaskiej zatoce, trochę piasku, trochę kamyków, można zjechać kamperem i są domki dla letników.



    Dalej leży nad morzem znacznie wieksze Psaropouli, miejska zabudowa, port od północy ale na południe ciągnie się bardzo, bardzo długa 2-km plaża, piasek i drobne kamyczki.






  5. #35
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Taka sobie taverna o morskim akcencie w Psaropuli



    Przy końcu drogi biegnącej wzdłuż plaży jest dziwaczna skała, umieszczono w niej maleńką kapliczkę.



    Piaskowa roślinność


  6. #36
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Powracamy na główna szosę i natrafiamy na obmurowany obszerny placyk, zacieniony platanami z ujęciem źrodlanej wody w dwóch kranach, kamiennymi ławami, murkami i pod patronatem małej kapliczki. Wymarzone miejsce na piknik i małe pranie.





    Potem szosa wznosi się wyżej, spomiędzy zieloniutkich sosen podziwiamy panoramę na morze.


  7. #37
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Niezbyt rozsądnie skręcamy na drogę na wybrzeże, która przemienia się w żwirówkę a potem w zwykłą ziemną drogę o czerwonawym kolorze i w efekcie na skróty trafiamy na plażę Kotsikias tyle że z odwrotnej strony niż miasteczko. Nie żałujemy, mała plaża ma swój urok, swoje czerwone skałki poprzecinane białymi, krystalicznymi nitkami i jest prawie pusta, spotykamy tylko dwóch kłócących się greckich rybaków i parę turystów z namiotem.







    Nieco dalej...


  8. #38
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    W Paralia Kotsikias w malowniczej zatoczce obramowanej żółtoczerwonymi skałami z grzywami zielonych sosen jest taverna „Agianti”z tarasem vis a vis tych skałek a nasze żołądki właśnie piszczą z głodu. Pomysłowa dekoracja tarasu w typowo greckich kolorach, niebieskim i białym, kilka elementów rybackich i powiewający lekki wietrzyk sprawia, że jest nam tu bardzo przyjemnie.







    Ostatnio edytowane przez pixi ; 23-10-2016 o 17:55

  9. #39
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Kilka małych łódek rybackich kołysze się na wodzie. Szkoda że jesteśmy jedynymi gośćmi, to wyraźnie już koniec sezonu.



    Potem środkiem wyspy jedziemy na południe przez Mantudi i Prokopi i kierujemy się na wybrzeże do Pilio. Plaża jest tu długa i szeroka ale piasek ma ciemny, prawie czarny kolor, wydaje się brudny. Widać mamy zakodowane w psychice, że piasek ma być biały, a co najmniej żółty...






  10. #40
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Taki czarny piasek nie podoba nam się, jedziemy dalej wzdłuż brzegu w kierunku Vlachia i Sarakiniko, tylko że droga wznosi się coraz wyżej i wyżej a morze i plaża uciekają w dół. Zmrok już zapadł i trudno wypatrzyć drogi wiodące do wody, za Sarakiniko droga zwęża się ale jest drogowskaz do kościoła św.Zontisa, skręcamy najpierw wjeżdżając omyłkowo na podworze jakiegoś gospodarstwa, zawracamy zanim dopadną nas psy. Wreszcie kościół bieleje w lesie, wysoki z podcieniami, obok budynki pomocnicze i liczne ławy i stoły świeżo pobielone. Pnie grubych, widać wiekowych drzew też są pobielone.



    Śpimy obok na materacach bez namiotu, noc jest bardzo gorąca, duszna.

    Rano, przez nikogo nie odwiedzani zjeżdżamy do Pilio i dopiero teraz stwierdzamy ile to dróg do małych zatoczek przegapiliśmy po ciemku i jakie wspaniałe widoki nas ominęły. A dzień jest pochmurny i panoramki są szare, bez reliefu bo brak słońca aby je pokolorować.






  11. #41
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491





  12. #42
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Powracamy do Prokopi to miejsce pielgrzymkowe – cerkiew św. Jana Ruskiego zbudowano w początku XX w. kiedy w ramach paktu między Grecją a Turcją o wymianie ludności rdzennego pochodzenia obu krajów, greccy uchodźcy z Kapadocji zabrali ze sobą zmumifikowane zwłoki swego świętego. Jan Russos („Ruski”) był w XVIII w. oficerem w armii carskiej i gdy dostał się do niewoli tureckiej był prześladowany za swoją wiarę, po śmierci został uznany za świętego czyniącego cuda. Jego szczątki znajdują się w cerkwi w szklanym sarkofagu.





    Przy cerkwi jest specyficzny pawilon gdzie wierni oddają szczególną część świętemu jako żołnierzowi i drugi z ujęciem źrodlanej, cudownej wody, którą można sobie nalać do buteleczek sprzedawanych w cerkwi.




  13. #43
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Wokół cerkwi jest wiele straganów sprzedających regionalne artykuły spożywcze, świetne łokumy, miody oraz pamiątki.

    Musimy już kończyć pobyt na Evii, jej południowy region odkładamy na następny pobyt.
    Przez Psachnę zjedżamy do Chalkida (Chalkis), to duże miasto portowe i stolica wyspy, w którym dwa mosty; stary Evripos zwodzony w razie potrzeby i nowoczesny przerzucone przez cieśninę łączą wyspę z kontynentem i tym samym obie części miasta.
    Nie mamy ochoty na zwiedzanie zgiełkliwego centrum, zachodzimy jedynie do twierdzy potureckiej Karababa z 1686 roku w kontynentalnej części Chalkidi.



    Forteca zajmuje bardzo rozległy teren otoczony blankowanymi murami, wewnątrz widać zabudowania byłych magazynów, płaskie bastiony, pochylnie na wciąganie armat, na środku znacznie później wybudowano kościół pod wezwaniem proroka Iliasza.






  14. #44
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491


    Plan twierdzy



    W masywnym bastionie o podwójnych murach na planie 7-kąta jest ciekawa wystawa fragmentów kamieniarskich z różnych budowli miejskich pochodzących z kolejnych epok historycznych.

    Tak wyglądała Halkida w średniowieczu...



    ... a tak pod panowaniem tureckim... w/g starych rycin.


  15. #45
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Oglądamy wystawę w porządku chronologicznym. Osobno są kapitele kolumn i rzeźbionych płyt bizantyjskich,





    ... osobno fragmenty płaskorzeźb lwów weneckich,




+ Odpowiedz na ten temat
Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów