-
Administrator
Maxitravelek
Armenia z Gruzją, cześć ormiańska
Armenia, miłość od pierwszego wejrzenia...
Jeszcze przed wylotem z Polski czułam, ze to Armenia mnie urzeknie, nie Gruzja i tak się stało. Wyjazd do Gruzji, z racji tego, że do Armenii nie mamy wiz, połączyłam w całość.
Aby jak najwięcej zobaczyć, postanowiliśmy w jedną stronę jechać prywatnym transferem w dzień, a wracać z Erevania nocnym pociągiem.
Bilety na pociąg rezerwowałam na stronie kolei południowokaukaskich, transfer załatwiałam w biurze turystycznym w Erewaniu.
Kiedy nasz pobyt w Tbilisi dobiegł końca, wczesnym rankiem wyjechaliśmy z przybyłym po nas kierowca armeńskim w kierunku granicy. Już mniej więcej po godzinie byliśmy po stronie armeńskiej, szybka odprawa i dalej w drogę.
-
Administrator
Maxitravelek
-
Administrator
Maxitravelek
-
Administrator
Maxitravelek
-
Administrator
Maxitravelek
-
Administrator
Maxitravelek
-
Administrator
Maxitravelek
-
Administrator
Maxitravelek
-
Administrator
Maxitravelek
-
Administrator
Maxitravelek
-
Administrator
Maxitravelek
-
Administrator
Maxitravelek
-
Administrator
Maxitravelek
-
Administrator
Maxitravelek
-
Administrator
Maxitravelek
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
Zasady na forum