¦wietna relacja.
Czy to by³a ta wycieczka razem z Jackiem i Marylk± , o której Jacek pisze na FB?
¦wietna relacja.
Czy to by³a ta wycieczka razem z Jackiem i Marylk± , o której Jacek pisze na FB?
Ostatnio edytowane przez zdzicho alboom II ; 09-08-2017 o 11:16
Jak bez kolców nie ma ró¿y
Tak bez VF nie ma podró¿y
Tak. I dlatego dziwiê siê bardzo, ¿e jacky nic jeszcze nie napisa³. A jak sam wiesz, jego spojrzenie mo¿e byæ inne.
A na pi±tego i szóstego te¿ byli jacy¶ znajomi?
Jak bez kolców nie ma ró¿y
Tak bez VF nie ma podró¿y
Tak, Ania i Janek. Z nimi latamy od dwóch lat. I tak powsta³a szóstka, dziêki czemu noclegi i transport /transfery/ by³y tañsze. Inaczej rozk³ada siê na sze¶æ osób,a inaczej na dwie.
W drugim dniu pobytu w Tbilisi, pojechali¶my na wschód, w rejon winiarski zwany Kacheti±. Rejon ten kojarzy siê z winem i go¶cinno¶ci±. W³a¶ciwie ca³a Gruzja z nich s³ynie, ale to w³a¶nie w Kachetii ma siê mie¶ciæ centrum tych lokalnych specja³ów. Oprócz tego Kachetia zas³uguje na uwagê dziêki swej ¶redniowiecznej spu¶ci¼nie – twierdzom, odnowionym wioseczkom i przede wszystkim okaza³ym monastyrom, z którymi wi±¿e siê niejedna historia. Najwiêksz± s³awê Kachetia zawdziêcza wybornym gatunkom wina (Saperawi, Kindzmarauli, Tsinandali), które – zdaniem archeologów - powstaje tu od 8 tysiêcy lat!
Naszym pierwszym przystankiem by³ Monaster Bodbe, jakby gruziñska Czêstochowa.
Monastyr Bodbe - znany z tego, ¿e znajduje siê tam s³yn±cy cudami grób ¶w. Nino, która w IV wieku "przynios³a" chrze¶cijañstwo do Gruzji. Dzi¶ jest to jedna z najwa¿niejszych ¶wiêtych w kraju (obok ¶w. Jerzego)
i co druga dziewczyna w Gruzji ma na imiê Nino (tak jak co drugi ch³opak ma na imiê Jerzy).
Z monasteru Bodbe do miasteczka Sighnaghi mieli¶my tylko 2 km.
Miasto Sighnaghi jest otoczone drugim najd³u¿szym murem na ¶wiecie, ustêpuj±c tylko Wielkiemu Murowi w Chinach. Wiêkszo¶æ muru nadal stoi, podobnie jak wszystkie jego 29 wie¿. Po³o¿ony na wzgórzu, w ¶rodku rozleg³ej winnej równiny,
mur oferuje spektakularne widoki we wszystkich kierunkach i s³u¿y³ jako pierwszy bastion, ostrzegaj±c przed inwazj± z Persji.