Armenia z Gruzją, cześć ormiańska

[Natasza]

[Natasza]

[Natasza]

W drodze powrotnej do yerewania, zatrzymujemy się jeszcze w Zwartnoc.

[Natasza]

Katedra Zwartnoc, zwana także Katedrą Aniołów, położona jest w mieście Wagharszapat. Katolikos Nerses III rozpoczął budowę świątyni około roku 643, gdy Armenia uporała się z niszczycielskimi skutkami arabskiego najazdu.
Zwartnoc od początku pomyślany był tak, by zapierać dech w piersiach oglądających go ludzi. Konstrukcja budowli i pełne splendoru elementy dekoracyjne uwydatniały jej centralną oś i pnącą się w górę sylwetkę.

[Natasza]

W 930 r. katedrę zniszczyło trzęsienie ziemi. Na niemal tysiąclecie pokryła ją warstwa skał i ziemi. Z czasem zapomniano nawet, gdzie się znajdowała – dopiero na początku XX w. odkryto ją na nowo w trakcie wykopalisk archeologicznych. Oglądany dziś, Zwartnoc nie tylko zadziwia pięknem architektury i płaskorzeźb, lecz także świadczy o wysokim poziomie rozwoju myśli technicznej w Armenii VII w.

[Natasza]

[Natasza]

[Natasza]

Na "żywo" śpiewał czteroosobowy zespół. Można było posłuchać i kupić płytę.

[Natasza]

Czas na stolicę Armenii-Yerevan lub Erewań, jak kto woli. Bardzo sympatyczna i łatwa w obsłudze stolica. Co prawda, większość budynków monumentalna, poradziecka, ale łatwa do opanowania przez pieszych.
Dużo marketów i sklepów, barów i restauracji. Można skorzystać z metra i np. z centrum dojechać do dworca kolejowego. My mieszkaliśmy centralnie i oprócz sklepów, mieliśmy w pobliżu uliczne bazarki z najlepszymi morelami na świecie!
Do tego próbowaliśmy melona, przepysznych serów i jogurtów armeńskich. Ponieważ jest tu zupełnie inna flora bakteryjna, część z nas stosowała jeszcze przed przyjazdem-probiotyki. Tak naprawdę, przez cały pobyt w Armenii raczej jedliśmy nabiał, warzywa i owoce. Wędlin unikaliśmy, tylko raz kupiłam salami. Jedzenie armeńskie mniej pikantne niż gruzińskie, ale bardzo dobre. Obiad dla 2 osób kosztował ok. 3000 lari czyli 6-7 USD. Oczywiście, wieczorem kosztowaliśmy koniaku armeńskiego /*** można było kupić od 1500-1800 lari/. Pieniądze wymienialiśmy w supermarketach bo tam były kantory. Yerevan jest pięknie położony.




Wyjeżdżając i wjeżdżając do stolicy, zawsze przejeżdżliśmy przez Plac Republiki

[Natasza]

Przy placu Republiki mieszczą się wszelakie urzędowe gmachy, same ministerstwa.

[Natasza]

W tym budynku był nasz apartament, poniżej widok z balkonu.

[Natasza]

[Natasza]

Przepiękne kwiaty w pasażach, w przejściach podziemnych



W stolicy dużo parków, jest gdzie posiedzieć. Bardzo czysto.

[Natasza]

Najbardziej znane w Erywaniu są monumentalne Kaskady. Budowę rozpoczęto w 1070 roku, a zakończono 1 2002 roku, już po upadku ZSRR. Na samą górę prowadzi 572 schodów, całość ma 302 metry wysokości.

[Natasza]

Oczywiście wokół tych Kaskad toczy sie całe życie towarzyskie i kulturalne stolicy