Aby wej¶æ na Rudawiec, nie skrêcamy zielonym w lewo, patrz
http://voyageforum.pl/threads/5166-K...%82o-w-koronie
tylko idziemy dalej w górê wsi. Na rozdro¿u nie skrêcamy ¿ó³tym w prawo, tylko idziemy prosto zielonym w kierunku rezerwatu „Puszcza ¦nie¿nej Bia³ki”.
Dwustuletnie buki nie wygl±daj± na bardzo wielkie, ale 10 minut kluczenia po puszczy w ciszy jest bardzo mi³e.
A to ju¿ szczyt Rudawca.
Ostatnio edytowane przez zdzicho alboom II ; 12-06-2015 o 19:11
Jak bez kolców nie ma ró¿y
Tak bez VF nie ma podró¿y
Wêdrujemy ca³y czas czas szerok± grani± i wzd³u¿ granicy polsko-czeskiej, mniej wiêcej po równym.
Na prze³êczy P³oszczyna tu¿ przy szosie stoi czeskie schronisko (Horska chataKladske Sedlo) nieczynne o tej porze, albo w ogóle nieczynne.
St±d ¿ó³tym szlakiem po zniszczonym asfalcie do Prze³êczy Staromorawskiej.
St±d nadal ¿ó³tym szlakiem i zniszczonym asfaltem. Mijamy jeden z piêciu wyci±gów z Kamienicy na Górê Oliwn±.
Jak bez kolców nie ma ró¿y
Tak bez VF nie ma podró¿y
Nocujemy „U Ewy” w Boles³awowie.
Pierwsza tego dnia porcja na uczczenie sukcesu.
Rano pod dom podesz³y sarenki, pani Ewa da³a znaæ ¿e s±, wiêc sfoci³em je z okna. Nie widaæ ich na zdjêciu dobrze. Jak dostanê od pani Ewy lepsze, to zamieszczê.
Jak bez kolców nie ma ró¿y
Tak bez VF nie ma podró¿y
Uprawnienia
Odpowied¼ z Cytatem
