jest to bodajże jedna z niewielu dziedzin w której różnię się w tym poglądzie z Pixi...
a jak jest u konkurencji ?
tamże w opisie wystarczająca argumentacja...
ponadto...
uzasadnieniem li tylko z mojej strony jest fakt bezśladowego znikania moich postów dostrzegalny w liczbie całkowitej...
sprzątanie niewygodnych postów przyjmuję za więcej niż świadomą realizację polityki wypierania mnie z forum...
kto to powiedział - "murzyn zrobił swoje - murzyn może odejść" ?
z szacunkiem...