+ Odpowiedz na ten temat
Strona 1 z 5 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 15 z 62

Temat: Pyskówki na różny temat, byleby zamącić i zaciemnić!

  1. #1
    Miditravelek Fila is on a distinguished road Avatar Fila
    Zarejestrowany
    May 2011
    Skąd
    Usiłuje to cały czas ogarnąć...
    Postów
    638

    Pyskówki na różny temat, byleby zamącić i zaciemnić!

    Scherii... mam pytań kilka... bo tak mnie to zastanawia.
    Oczywiście są to pytania odpowiedzialnościowo-osobiste... więc nie musisz na nie odpowiadać.
    Absolutnie to zrozumiem... i na pewno nie będę nalegał.

    Ale z drugiej strony internet jest na tyle anonimowy... że jakbyś chciała podzielić się swoją wiedzą z takim oseskiem jak ja... to też nic złego by się nie stało


    Moi rodzice mają kilka znajomych... po rozwodach... które jasno określają sprawę... "ale ja byłam ślepa, zakochana i naiwna"....
    Ogólnie tak to z uczuciami ponoć bywa... zaślepienia często zamienia się w wielkie poczucie żalu - tak to bywa z naiwnymi, nie do końca fair i zdrowymi, fascynacjami. Na szczęście te kobiety miały tu rodziny, prace... i jakoś same sobie... z dziećmi... układają życie bez mężczyzn którzy okazali się pomyłkami.

    Ogólnie nikt nie ma 100% pewności, że mówiąc sakramentalne (lub urzędnicze) TAK nie robi błędu - to wszystko pokaże dopiero przyszłość.




    Ponieważ żadna pseudofeministka Cię tu nie pyta... to może ja pozwolę sobie na kilka pytań. Naprawdę nie doszukuj się tutaj żadnych złych intencji, naprawdę jestem ciekaw.

    - dobrze zrozumiałem, że wyjechałaś do obcego kraju, gdzie nie znasz nikogo, a z mężem z którym jak napisałaś "jako tako" dogadujesz się po angielsku?
    - będziesz pracować w tym Katarze (język na to pozwoli?) czy raczej będziesz pełniła tylko obowiązki pani domu?
    - w każdym związku przychodzą chwile gorsze... w takich próbach najważniejsze jest... by obie osoby były sobie równe... dramatem wielu Polek w muzułmańskich krajach jest to, że jak następuje taka sytuacja, że one nie są równoprawnymi partnerkami dla mężów, tylko bezbronnymi, niezarabiającymi żonami uzależnionymi od swoich mężów?
    - masz jakiś dalekowzroczny plan, odłożone pieniądze, na wypadek gdyby okazało się, że wyśniony książę z arabskiej bajki stracił fascynację dla swojej kobiety?
    - małżeństwo to związek dążący do potomstwa - zdecydujesz się na dzieci wiedząc, że one będą uzależnione tylko od ojca, nie od Ciebie? I w przypadku rozstania... będąc tysiące km od Polski... tracisz, jak wiele Polek będących w takich sytuacjach, swoje dzieci, które na pewno zostaną z ojcem. Ciekawi mnie jak się na to zapatrujesz.



    Oczywiście to tylko ciekawość,
    naprawdę nie musisz odpowiadać na moje pytania...
    tym nie mniej ciekawi mnie jak się zabezpiecza kobieta wyjeżdżająca z Polski z obcokrajowcem i jak wygląda odpowiedzialność i umiejętność przewidywania kobiet...szczególnie w temacie dzieci.
    Ostatnio edytowane przez Fila ; 16-07-2011 o 08:42

  2. #2
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Fila, czy nie uważasz że te pytania są bardzo osobiste i mimo twych zapewnień mogą urazić adresata?

  3. #3
    Miditravelek Fila is on a distinguished road Avatar Fila
    Zarejestrowany
    May 2011
    Skąd
    Usiłuje to cały czas ogarnąć...
    Postów
    638
    Cytat Napisał Natasza Zobacz post
    Fila, czy nie uważasz że te pytania są bardzo osobiste i mimo twych zapewnień mogą urazić adresata?

    Takie to chyba nowoczesne czasy, że pytanie kogoś o "odpowiedzialność", "bezpieczeństwo" czy "zmysł samozachowawczy" jest nie na miejscu.


    Przepraszam Scherii.


    Po prostu byłem ciekaw czy zdarzają się Polki wyjeżdżające w muzułmańskie strony co mając jakiś plan "awaryjny" czy raczej tylko wielka love, a potem łaska/niełaska męża z obcej kultury.

  4. #4
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    W nowoczesnych czasach ja zapytałabym jak się tam żyje, jak asymiluje. Każdy sam dokonuje wyborów i ma takiego księcia na jakiego zasługuje.

  5. #5
    Miditravelek Fila is on a distinguished road Avatar Fila
    Zarejestrowany
    May 2011
    Skąd
    Usiłuje to cały czas ogarnąć...
    Postów
    638

    Pyskówki na różny temat, byleby zamącić i zaciemnić!

    Cytat Napisał Natasza Zobacz post
    Świetny sposób, zwłaszcza dla rodzin z dziećmi! I dla pozostałych, w środku nocy, w sezonie i lubiących komfort.

    Ależ ja Panią w pełni rozumiem.
    Jakby ludzie wszędzie jeździli sami to by Pani nie miała pracy.

    Bazuje Pani na lenistwie, strachach i wygodnictwie konsumentów - nie chodzi tu o Czarnogórę, chodzi o ludzi z branży.

    Ja tam mam nadzieję, że zawsze będziemy z rodzicami jeździć w ciemno, do tej pory tak robili... i liczę, że ja tego nie zmienię.

    Tym nie mniej tata był w Czarnogórze w sezonie i nie miał najmniejszego problemu ze znalezieniem noclegu w samej oblężonej Budvie - nie był on zły i znacznie tańszy niż "znaleziony" w necie.

  6. #6
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Cytat Napisał Fila Zobacz post
    Ależ ja Panią w pełni rozumiem.
    Cytat Napisał Fila Zobacz post
    Jakby ludzie wszędzie jeździli sami to by Pani nie miała pracy.

    Bazuje Pani na lenistwie, strachach i wygodnictwie konsumentów - nie chodzi tu o Czarnogórę, chodzi o ludzi z branży.

    Ja tam mam nadzieję, że zawsze będziemy z rodzicami jeździć w ciemno, do tej pory tak robili... i liczę, że ja tego nie zmienię.

    Tym nie mniej tata był w Czarnogórze w sezonie i nie miał najmniejszego problemu ze znalezieniem noclegu w samej oblężonej Budvie - nie był on zły i znacznie tańszy niż "znaleziony" w necie.


    Piszesz bzdury bo to nic nie ma wspólnego z moja pracą! Gdyby tak było, to nie trudziłabym się w wynajdywaniu zakwaterowania także dla innych na tym forum. Do tego, po każdym moim wyjeździe każdą formę zakwaterowania z jakiej korzystałam opisuję, aby inni mogli z niej skorzystać.
    Dlatego nie pozwalaj sobie na tego typu prowokacje w stosunku do mojej osoby!
    Za to ludzie z branży, tacy jak ja, mają o wiele więcej do powiedzenia na temat turystyki niż ty.

    Jestem już na tyle wygodna, że rezerwuję swoje noclegi ze znacznym wyprzedzeniem i zawsze na tym dobrze wychodzę / i to nie w polskich biurach podróży, ale bezpośrednio/. Proponuję, aby każdy robił tak jak mu wygodnie: jedni niech biegają po okolicy w poszukiwaniu noclegu, a inni niech rezerwowują wcześniej.

  7. #7
    Miditravelek Fila is on a distinguished road Avatar Fila
    Zarejestrowany
    May 2011
    Skąd
    Usiłuje to cały czas ogarnąć...
    Postów
    638

    Pyskówki na różny temat, byleby zamącić i zaciemnić!

    Cytat Napisał pixi Zobacz post
    Za to pewnie grozi to : ścięcie mężczyzny u fryzjera.

    Jeśli się będzie na plażach za mocno oglądał za jakimiś wczasowiczkami...
    to kto wie


    Pixi, czekamy na prawdziwe ceny w szczycie sezonu.

  8. #8
    Miditravelek Fila is on a distinguished road Avatar Fila
    Zarejestrowany
    May 2011
    Skąd
    Usiłuje to cały czas ogarnąć...
    Postów
    638
    Cytat Napisał Natasza Zobacz post
    Za to ludzie z branży, tacy jak ja, mają o wiele więcej do powiedzenia na temat turystyki niż ty.

    Aha.
    W sumie poczułem się jeszcze mniejszy niż te moje 68 centymetrów , ale ja i tak cały czas rosnę i rosnę....

  9. #9
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Byleby za wzrostem podążał mózg, tego ci życzę.

  10. #10
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Cytat Napisał Fila Zobacz post
    Jeśli się będzie na plażach za mocno oglądał za jakimiś wczasowiczkami...
    Cytat Napisał Fila Zobacz post
    to kto wie


    Pixi, czekamy na prawdziwe ceny w szczycie sezonu.


    A jakie to są prawdziwe ceny w szczycie sezonu?

  11. #11
    Miditravelek Fila is on a distinguished road Avatar Fila
    Zarejestrowany
    May 2011
    Skąd
    Usiłuje to cały czas ogarnąć...
    Postów
    638
    Cytat Napisał Natasza Zobacz post
    A jakie to są prawdziwe ceny w szczycie sezonu?

    W sezonie...
    nad każdym możesz...
    czy to kwatery,
    czy ceny w sklepach....
    są zazwyczaj znacznie wyższe niż poza sezonem.

    Z polskiego na nasze: kwatera która kosztuje w sierpniu 60 ojro za pokój,
    w maju czy pod koniec września może kosztować i 40 ojraków.

    Pani Pixi jest w szczycie sezonu, dlatego interesują mnie jak wyglądają obecne chorwackie ceny.....a nie ceny podane w maju...jako ceny na rok 2011.

    Mam nadzieję, że to zrozumiałe i nie będę musiał tłumaczyć jeszcze bardziej łopatologicznie.

  12. #12
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Ceny, w sklepach wciąż jeszcze państwowych są całoroczne. Pytania stawiaj konkretne: o ceny kwater.
    Radzę też skupić się na kwaterach i zostawić w spokoju moją inteligencję bo mogę kogoś zawstydzić.

  13. #13
    Miditravelek Fila is on a distinguished road Avatar Fila
    Zarejestrowany
    May 2011
    Skąd
    Usiłuje to cały czas ogarnąć...
    Postów
    638
    Ja pierdykam...
    proszę wyłączyć kobiece emocje
    i skupić się na logice...

    Kwatery to przykład.
    Tak samo jest różnica jak w cenach kwater,
    tak samo jest na pewno różnica w cenach większości lokali gastronomicznych...

    Sklepy państwowe?
    No zgadza się...tylko najczęściej turyści korzystają z małych sklepików w wąskich uliczkach, przy plażach, przy kwaterach.... które nie mają raczej nic wspólnego w państwową własnością.

    Teza: w takich sklepach w sezonie jest znacznie drożej.
    Tak czy nie?


    ps)nie zawstydzajmy się już, nie ma sensu

  14. #14
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Proszę pisać na temat i do rzeczy. Nie podoba mi się, że jesteś rozwlekły, rozciągniony i zaśmiecasz każdy wątek. Trudno potem trafić do meritum, jeśli wiesz w tym wieku, co to jest.

    Odpowiedź: co z tego, że w jakimś małym sklepiku ktoś proponuję wodę mineralną za 30% drożej, jeśli świadomy turysta tam nie kupi bo obok ma sklep samoobsługowy lub duży market za miastem? Największa manipulacja z cenami dotyczy cen kwater, tu jest zupełna dowolność. Hotele mają z góry ustalone ceny, rzecz jasna uwzględniające szczyt sezonu. Z mojego doświadczenia osobistego wynika, że taniej jest dokupić jedzenie w hotelu niż w knajpce na ulicy / wykupuje się abonament np. na 7 obiadów/.

  15. #15
    Miditravelek Fila is on a distinguished road Avatar Fila
    Zarejestrowany
    May 2011
    Skąd
    Usiłuje to cały czas ogarnąć...
    Postów
    638
    Myślę, że to ktoś inny zaczął drążyć nie na temat...

    Po prostu nie wyszło prawdziwe przyczepienie się, więc... ale już wracajmy do konkretów.

    Cytat Napisał Natasza Zobacz post
    A jakie to są prawdziwe ceny w szczycie sezonu?


    Z mojej strony pas.

+ Odpowiedz na ten temat
Strona 1 z 5 1 2 3 ... OstatniOstatni

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów