+ Odpowiedz na ten temat
Strona 3 z 14 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 45 z 204

Temat: Przypadki i wpadki linii lotniczych

  1. #31
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Samolot austriackich linii Comtel Air, lecący z Amritsar w Indiach do Birmingham w środkowej Anglii, wylądował we Wiedniu, aby uzupełnić paliwo. Nie byłoby w tym nic dziwnego, bo taka sytuacja zdarza się codziennie na lotniskach, gdyby nie fakt, iż pilot zażądał, aby pasażerowie zapłacili za tankowanie.
    Pilot, po wylądowaniu na austriackim lotnisku, oświadczył, że z powodu plajty przewoźnika nie ma pieniędzy na pokonanie ostatniego odcinka lotu, wobec tego jeśli pasażerowie chcą kontynuować podróż i dotrzeć do miejsca docelowego muszą wyłożyć z własnej kieszeni 20 tysięcy funtów. Osłupiali podróżni odebrali to jako żądanie okupu pod ich adresem i zawiadomili policję. Niestety interwencja austriackich służb porządkowych polegała jedynie na wskazaniu im drogi do najbliższego bankomatu. Niektórzy byli zmuszeni zapożyczyć się u współpasażerów, by wpłacić przypadającą na nich część.

    Comtel Air, który zaledwie w ubiegłym miesiącu wprowadził tanie i promocyjne loty na trasie Birmingham-Amritsar nie wypowiedział się w tej sprawie. Ma wyłączone telefony, a jego skrzynka internetowa nie przyjmuje e-maili.

    - Posiadanie biletu lotniczego nie jest ze strony linii lotniczej finansową gwarancją dostarczenia pasażerów do wyznaczonego miejsca. W razie nieprzewidzianej sytuacji muszą się liczyć z dodatkowym kosztem, nawet jeśli lot był rejsowy. Inna jest sytuacja, gdy bilet zakupili przez pośrednika, np. biuro podróży. Wówczas zobowiązania wobec nich ma agencja, a nie linia lotnicza - skomentowało całą sytuację Stowarzyszenie Brytyjskich Touroperatorów (ABTA). Brzmi to mało optymistycznie, dlatego zanim zakupimy bilet lotniczy, albo w przypadku agentów lotniczych - sprzedamy, należy zweryfikować przewoźnika czy jest faktycznie wiarygodny.

  2. #32
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Gwałtowna kłótnia małżeńska na pokładzie samolotu lecącego z Teneryfy do Finlandii zmusiła załogę do lądowania w Amsterdamie.

    Agresywny 57-letni pasażer został zatrzymany na lotnisku Schiphol przez holenderską policję.
    Według świadków, pochodzące z Finlandii małżeństwo kłóciło się prawie od początku lotu. Gdy wymiana zdań między parą stawała się coraz głośniejsza, jeden z pracowników linii lotniczych postanowił zareagować. Krewki Fin rzucił się na niego z pięściami.
    Kapitan maszyny ze 177 pasażerami na pokładzie zdecydował o międzylądowaniu w Amsterdamie. Mężczyzna trafił za kratki. Tegoroczną Gwiazdkę zapewne zapamięta na długo....

  3. #33
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Samolot czarterowej linii lotniczej AMC Airlines z 72 pasażerami na pokładzie musiał lądować awaryjnie "na brzuchu" po tym, jak nie wysunęły się przednie koła podwozia. Maszyna leciała z miasta Tabuk w Arabii Saudyskiej do Quetta w Pakistanie, ale piloci zdecydowali się skierować ją ostatecznie do Karaczi ze względu na lepsze wyposażenie tamtejszego lotniska. - Żadnemu z pasażerów nic się nie stało - poinformował rzecznik pakistańskiego Urzędu Lotnictwa Cywilnego.
    Rzecznik ujawnił, że samolot udało się posadzić bezpiecznie dopiero podczas trzeciej próby.

  4. #34
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Pasażer podróżujący francuskimi liniami lotniczymi Air France, w swoim bagażu podręcznym, wyniósł z pokładu koce, serwetki i sztućce, będące wyposażeniem klasy biznesowej.
    Zuchwałym złodziejem okazał się 28 - letni fotograf, który został złapany po tym jak skradzione przedmioty wystawił na aukcji internetowej.

    Fotografa złapano na Reunion, francuskiej wyspie leżącej na Oceanie Indyjskim.

  5. #35
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Dzisiaj koło południa jeden z pasażerów, lecących Ryanairem z Edynburga do Gdańska, zasłabł na pokładzie samolotu.
    Na lotnisku w Rębiechowie czekała już na niego karetka. Sanitariusze natychmiast udzielili poszkodowanemu pomocy.

    Samolot wylądował o godzinie 10:55. Udzielanie pomocy pasażerowi trwało 15 minut. Ponieważ nic nie wskazywało na poważniejsze dolegliwości - ciśnienie i tętno było w normie, poszkodowany odmówił odwiezienia do szpitala. Udał się do domu o własnych siłach.

  6. #36
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Siedmiu pasażerów australijskich linii lotniczych Qantas zostało rannych i trafiło do szpitala z powodu silnych turbulencji, które wystąpiły podczas lotu z Londynu do Singapuru.
    Rzeczniczka linii Qantas Sophia Connoly poinformowała, że samolot Airbus A380 z 450 pasażerami na pokładzie wpadł w sobotę w turbulencje w indyjskiej przestrzeni powietrznej.


    Siedmiu pasażerów odniosło obrażenia i trafiło do szpitala w Singapurze. To osoby, które nie siedziały na swoich miejscach i nie były przypięte pasami.

    Samolot kontynuował rejs do Sydney w niedzielę, 24 godziny później niż przewidywał rozkład lotów.

  7. #37
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Samolot British Airways, lecący z Londynu do Glasgow, został zmuszony do awaryjnego lądowania, ponieważ piloci zasłabli za sterami - poinformował The Guardian.
    Kiedy maszyna wzniosła się na wysokość 6000 metrów piloci poczuli się bardzo źle i spanikowani zaczęli wzywać pomocy. Ich zduszone krzyki najbardziej wystraszyły pasażerów, którzy z zaciśniętymi ze strachu pięściami przysłuchiwali się całej akcji ratunkowej.

    Dzięki stewardessom, które udzieliły im pierwszej pomocy i podały butle z tlenem, piloci zdołali wrócić na lotnisko Heathrow i wylądować.

    Przyczyny nagłego zasłabnięcia pilotów będzie teraz badać specjalnie zwołana w tym celu komisja.

  8. #38
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Sąd w Liverpoolu skazał dwóch Polaków na cztery miesiące więzienia w zawieszeniu na dwa lata oraz karę grzywny w wysokości 500 funtów na rzecz linii lotniczych Ryanair. Dlaczego?
    W połowie grudnia 53-letni Czesław K. i 33-letni Piotr S. narozrabiali na pokładzie samolotu należącego do irlandzkiego przewoźnika. Wcześniej obaj panowie wraz z kompanami wypili butelkę Jacka Danielsa, co wpłynęło negatywnie na ich zachowanie, które stało się agresywne.

    Pijani Polacy zaczęli sprawiać trudności. Zaczepiali personel pokładowy i innych pasażerów. Jeden z mężczyzn próbował nawet otwierać drzwi samolotu. Panowie nie reagowali na prośby o zajęcie swoich miejsc - można przeczytać o całym zajściu w liverpoolecho.co.uk

    Do akcji przyłączył się sam kapitan, który chcąc załagodzić sytuację i uspokoić rozbrykanych panów wydał polecenie zapięcia pasów, pomimo iż do końca lotu pozostało 40 minut. To również nie pomogło. Kłopotliwi pasażerowie, którzy cały czas próbowali przytulać stewardessy, zostali w końcu spacyfikowani siłą.

    Obrońca Polaków tłumaczył w sądzie, że winę za ich zachowanie ponosi lęk przed lataniem. Panowie przed wejściem na pokład samolotu zażyli środki uspokajające, które wraz z alkoholem wywołały u nich tak dziwne zachowanie.

    Pozostali koledzy Czesława K. i Piotra S. wciąż czekają na proces.

  9. #39
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Pierwsze zgrupowanie mistrzów Polski, Wisły Kraków nie zaczęło się planowo. Już w drodze na nie wiślacy przeżyli chwile grozy. Samolot wiozący ekipę "Białej Gwiazdy" do Hiszpanii jeszcze tam nie dotarł, gdyż uległ awarii i musiał lądować we Włoszech.

    - Samolot z naszą drużyną już z godzinnym opóźnieniem wystartował z podkrakowskich Balic. Podczas podróży pojawiły się problemy techniczne i maszyna awaryjnie lądowała we Włoszech - powiedział nam rzecznik Wisły, Adrian Ochalik. - Najważniejsze, że nic nikomu się nie stało.
    Polski zespół, na lotnisku w Bergamo (tanie linie obsługują tam loty do Mediolanu) oczekuje na przelot do Hiszpanii. Wiślacy mają bazować w miejscowości Oliva. Trener Kazimierz Moskal do Hiszpanii zabrał 26 piłkarzy.

  10. #40
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Jest wyrok w głośnej aferze "zatrutej" kawy na pokładzie samolotu Air France. Francuski przewoźnik wypłaci 146 tys. euro odszkodowania pasażerowi, który doznał ciężkich uszkodzeń przełyku po wypiciu zaserwowanej mu na pokładzie samolotu kawy. Napój prawdopodobnie zawierał sodę kaustyczną. 46 tysięcy dostanie poszkodowany, a sto tysięcy francuska Krajowa Kasa Chorych, która pokryła koszty leczenia.
    Nadal nie wiadomo, w jaki sposób soda kaustyczna znalazŁa się w serwowanym napoju. Adwokaci Air France argumentowali, że inni pasażerowie tego samego lotu sprzed pięciu lat z Bordeaux do Paryża nie mieli po wypiciu kawy żadnych problemów. Ich zdaniem, nie wiadomo do końca, czy soda kaustyczna faktycznie znajdowała się kawie wypitej przez poszkodowanego pasażera.
    Sędziowie uznali jednak, że nie ma żadnego innego wyjaśnienia tego, co się stało. Po wypiciu napoju Marc-Fredaine Niazaire poczuł bardzo silne pieczenie i ból. Soda trwale uszkodziła mu przełyk. Mimo wielu operacji, prawdopodobnie do końca życia nie będzie mógł się normalnie odżywiać.
    Prokuratura w Bobigny pod Paryżem umorzyła jednak postępowanie karne przeciwko Air France z powodu braku wystarczających dowodów. Adwokaci francuskich linii lotniczych sugerowali wręcz, że pasażer mógł probować popełnić samobójstwo. Ten ostatni wygrał jednak proces cywilny. Sędziowie uznali, że - nawet jeżeli nie wiadomo do końca, co się stało - chodzi o wypadek na pokładzie samolotu. Przewoźnik musi wiec wypłacić odszkodowanie.
    RMF FM

  11. #41
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Według raportu, opublikowanego przez IATA zeszły rok należał najbezpieczniejszych w historii lotnictwa. Od stycznia do listopada 2011 liczba poważnych wypadków lotniczych w wyniku których został uszkodzony samolot była o 52% niższa od średniej z ostatnich pięciu lat.
    Globalny wskaźnik wypadków lotniczych (wyliczany na podstawie liczby wypadków wyprodukowanych na Zachodzie samolotów w przeliczeniu na milion lotów) wyniósł 0,34. Natomiast liczba osób, które zginęły w katastrofach lotniczych to tylko 486! Najniebezpieczniejszym kontynentem, gdzie zdarza się najwięcej wypadków nadal pozostaje Afryka. Na drugim miejscu plasuje się Ameryka Południowa.

    Jednym z najpoważniejszych wypadków lotniczych, jakie zdarzyły się w 2011 roku była katastrofa lotu Iran Air 277 w styczniu, w wyniku której zginęły 77 osoby. Z kolei w kwietniu w Kinszasie, stolicy Demokratycznej Republiki Konga, rozbił się samolot ONZ. Przyczyną katastrofy, w której straciło życie, 32 pasażerów, była próba lądowania w złych warunkach atmosferycznych.

    Tragicznie zakończył się również rejs Bombardiera należącego do argentyńskich linii Sol Líneas Aéreas, który 18 maja leciał z Lae do Madang. W wyniku wypadku na wschodnim wybrzeżu Papui-Nowej Gwinei śmierć poniosło 28 pasażerów.

    Do najpoważniejszych w skutkach wydarzeń w lotnictwie należy również zaliczyć wypadek samolotu Yak Service, jaki miał miejsce we wrześniu. Był to lot czarterowy z Jarosława do Mińska. Maszyna rozbiła się około 500 metrów po starcie. Spośród 45 osób na pokładzie 43 zginęły na miejscu, a dwie zostały ciężko ranne.

    W listopadzie Polacy także przeżyli chwile grozy. Podczas awaryjnego lądowania Boeinga 767 należącego do PLL LOT na warszawskim lotnisku. Na szczęście dzięki wzorowej postawie kapitana i personelu, a także pracowników portu lotniczego, obyło się bez ofiar.

    Niestety nasilający się ruch lotniczy zwiększa zagrożenie - przykładowo w ostatnich dniach na lotnisku w Chicago kontroler zezwolił na lądowanie Boeinga 737 linii Southwest, a w tym samym czasie startowała inna maszyna, która przecinała drogę lądującego samolotu. Do wypadku nie doszło, bowiem pilot startującej maszyny spostrzegł problem. Obecnie trwa oficjalne dochodzenie mające wyjaśnić przyczynę zdarzenia.

  12. #42
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Chwile grozy przeżyła załoga japońskiego samolotu, który w locie zderzył się z albatrosem. O wypadku informuje "Daily Mail" na swojej stronie internetowej.
    Ptak uderzył w nos samolotu Bombardier DHC8-315 i zrobił w nim dziurę o średnicy metra. Maszyna leciała na wysokości 300 metrów nad Morzem Wschodniochińskim.
    Pilot zdecydował, że nie będzie potrzebne lądowanie awaryjne, mimo że szczątki martwego ptaka pozostały przytwierdzone do samolotu. Po wypadku lot trwał jeszcze godzinę. Na pokładzie znajdowało się dziewięciu członków załogi, nikomu nic się nie stało.

  13. #43
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Służba bezpieczeństwa na lotnisku w Kairze unieszkodliwiła bombę gazową znalezioną na pokładzie libijskiego samolotu. Rzecznik portu lotniczego powiedział, że gdyby ta bomba wybuchła, doszłoby do "katastrofy".

  14. #44
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Awaryjna sobota dla Austrian Airlines
    Miniona sobota była pechowym dniem dla pasażerów austriackich linii Austrian Airlines (OS). Samolot lecący z Wiednia do Krakowa miał awarię silnika. Na pokładzie maszyny Austrian Airlines znajdowało się 33 pasażerów. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Obyło się też bez procedury awaryjnego lądowania.
    Pilot Bombardiera Q-400 już kilka kilometrów przed Krakowem sygnalizował problemy z silnikiem. Maszyna zgasła tuż przed lądowaniem. Lot powrotny do Wiednia z godziny 15.30 został odwołany. Pasażerowie musieli szukać innych rejsów.

    Kilka godzin później, Boeing 767 lecący z Wiednia do New Dehli, wkrótce po starcie wrócił do portu. Problemy dotyczyły czujnika sygnalizującego chowanie podwozia. Piloci chcąc usunąć awarię, pół godziny krążyli nad lotniskiem Schwechat. Niestety nie udało się, dlatego dostali polecenie z wieży kontrolnej, aby lądować awaryjnie. Na pokładzie znajdowało się 230 pasażerów i 10 członków załogi. Nikomu nic się nie stało.

  15. #45
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Miau, czyli kot w kokpicie
    W czwartek samolot linii Air Canada został opóźniony o ponad cztery godziny z powodu... kota.
    Niesforny futrzak o imieniu Ripples leciał ze swoją właścicielką z Halifaksu do Toronto. Niestety tuż przed startem samolotu zwierzę uciekło ze specjalnej klatki, w której podróżowało.
    Cały personel samolotu zaangażował się w poszukiwanie kota, który jak się okazało czmychnął do kabiny pilotów i wcisnął się w trudno dostępne miejsce kokpitu.
    W związku z wydarzeniem wstrzymano wpuszczanie pasażerów na pokład i wezwano techników, aby usunęli część paneli, pod którymi ukrył się Ripples.
    Jak mówią pracownicy lotniska w Halifaksie, to pierwszy przypadek ucieczki kota w samolocie.

+ Odpowiedz na ten temat
Strona 3 z 14 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów