+ Odpowiedz na ten temat
Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 16 do 27 z 27

Temat: Tu, Londyn

  1. #16
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Według obowiązujących od bieżącego tygodnia nowych zasad finansowania brytyjskiej monarchii, królowa Elżbieta II otrzyma o 5 mln funtów rocznie więcej niż dotąd na utrzymanie dworu i pełnienie oficjalnych funkcji głowy państwa
    Wysokość tzw. grantu suwerena na rok finansowy 2013/14 ustalono na 36,1 mln funtów, podczas gdy rok wcześniej dwór otrzymał 31 mln funtów.
    Suma ta obejmuje 1 mln funtów, rekompensujący monarchini dodatkowe ubiegłoroczne wydatki, związane z obchodami 60 lat panowania. Wchodzące w skład budżetu Scotland Yardu koszty zapewnienia bezpieczeństwa rodziny królewskiej liczone są osobno i nie są publikowane.
    Około jednej trzeciej grantu przeznaczona jest na pensje dworskiej służby, wynagradzanej na poziomie niższym od średniej krajowej. Innymi dużymi pozycjami w wydatkach są utrzymanie pałaców, zamku w Windsorze i królewskich parków, a także podróże.

  2. #17
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Kilka tysięcy Londyńczyków obserwowało doroczną paradę wojskową z udziałem około tysiąca żołnierzy (Trooping the Colour), organizowaną tradycyjnie w trzecią sobotę czerwca dla uczczenia oficjalnych urodzin monarchini
    Zwyczaj podwójnych urodzin - faktycznych i oficjalnych - wprowadził Edward VII, który urodził się w listopadzie, ale chciał, by poddani świętowali jego urodziny przy słonecznej pogodzie.
    W paradzie ze sztandarem i orkiestrą uczestniczą cztery pułki królewskiej gwardii pieszej. Co roku przewodniczenie paradzie na zasadzie rotacji przejmuje jeden z nich, niosąc swój sztandar. Tym razem był to sztandar 1. Batalionu Straży Walijskiej, który ostatnio wrócił z Afganistanu.
    Paradę poprzedził przejazd rodziny królewskiej karocami z Pałacu Buckingham do koszar gwardii królewskiej. Zabytkową karocę Elżbiety II eskortowali konno księżniczka Anna i książę Karol - dwoje najstarszych dzieci monarchini. Konno jechał też wnuk - książę William, pułkownik straży irlandzkiej.
    Parada odbywa się na gwardyjskim placu ćwiczeń. Na zakończenie uroczystości Królewska Artyleria Konna oddaje 41 strzałów armatnich w pobliskim Green Parku.
    Z balkonu Pałacu Buckingham rodzina królewska obserwowała przelot 32 samolotów z eskadry akrobatycznej RAF-u - Red Arrows - w tym modeli Spitfire, Hurricane i Lancaster pamiętających drugą wojnę światową.
    Elżbieta II skończyła 87 lat 21 kwietnia. Pod względem długości panowania ustępuje tylko królowej Wiktorii. Jest tytularnym zwierzchnikiem sił zbrojnych. W okresie 60 lat na tronie tylko raz nie uczestniczyła w paradzie wojskowej z okazji swych oficjalnych urodzin. Było to w 1955 roku, kiedy z powodu strajku na kolei uroczystość została odwołana.

  3. #18
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Chwile grozy przeżyli pasażerowie rejsu po Tamizie. Łódź którą płynęli zapaliła się w trakcie wycieczki. Z zagrożeniu znalazło się 30 osób przebywających na pokładzie łodzi. Gdy wybuchł pożar, wielu zdecydowało się ratować ucieczką wskakując do zimnej wody. Nieszczęśnikom pomógł dopiero inny statek, przepływający koło miejsca zdarzenia.

    Pomimo trudnej akcji ratunkowej, polegającej na udzielaniu pomocy wielu ludziom znajdującym się w zimnej wodzie jednocześnie, zadanie wykonano pomyślnie. Dla większości poszkodowanych, cała sytuacja zakończyła się jedynie na strachu i przemoczeniu. Dwie z pośród uratowanych osób trafiły do szpitala, na skutek nawdychania się dymu.

    W wyniku pożaru zniszczeniu uległa jedna trzecia powierzchni łodzi wycieczkowej.

  4. #19
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Brytyjskie Home Office postanowiło szukać dodatkowych zysków, które pozwoliłyby finansować służbę graniczną. Pomysł polega na wprowadzeniu opłat, które umożliwią odprawę paszportową na lotnisku bez kolejki.
    Podróżni będą mogli zdecydować, czy oczekiwać w kolejce na swoją kolej odprawy, czy też zapłacić i załatwić sprawę od ręki. Obecnie projekt odpowiednika Polskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych poddawany jest społecznym konsultacjom. Do tej pory nie ustalono też ile właściwie trzeba by za taki przywilej zapłacić. Pomysł zakłada, że opłata byłaby od razu doliczana do biletu, albo pobierana już na lotnisku.

    Pomysł wzorowany jest na rozwiązaniach stosowanych już na londyńskim lotnisku Heathrow. Z płatnej opcji może tam korzystać część pasażerów klasy biznes odbywających podróżna wybranych odcinkach, oraz osoby lądujące prywatnymi samolotami.

  5. #20
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Polacy w Wielkiej Brytanii są doceniani i lubiani. Budzą jednak nieufność jako część całego zjawiska emigracji postrzeganego negatywnie przez rząd i część obywateli. To element tzw. "polskiego paradoksu" – ocenia na swoich łamach prestiżowy brytyjski tygodnik - "The Economist".
    Połowa książek w obcojęzycznej sekcji w publicznej bibliotece w Corby (mieście położonym 120 km na północ od Londynu - red.) jest w języku polskim. Dziesięć lat temu w tym mieście nie było tam dostępnej prawie żadnej wschodnioeuropejskiej książki - pisze "The Economist". Nie tylko mieszkańcy tego miasta są zaskoczeni zmianą, która miała miejsce w ich otoczeniu w ciągu ostatniej dekady.
    Jak zaznacza czasopismo, Polacy są w Wielkiej Brytanii drugą pod względem wielkości grupą mieszkańców, którzy urodzili się poza granicami wysp brytyjskich. Spis powszechny w 2011 roku wykazał 579 tysięcy Polaków na Wyspach. To dziesięciokrotny wzrost w porównaniu z 2001 rokiem. W 2012 r. Polki mieszkające na wyspach urodziły 21 156 dzieci. To najwięcej spośród mieszkańców Wielkiej Brytanii nie będących Brytyjczykami.
    "The Economist" podkreśla, że zarówno Polacy, jak i inni przybysze z Europy Wschodniej zostali wchłonięci przez brytyjski rynek pracy. Co ważne, jak zaznacza tygodnik: "Polacy są tolerowani, a nawet często miło widziani na lokalnym rynku". W Wielkiej Brytanii istnieje jednak przepaść pomiędzy doświadczeniami lokalnymi, a postrzeganiem imigrantów na szczeblu państwowym. To właśnie "polski paradoks" o którym pisze "The Economist".
    Za­uwa­ża, że Po­la­cy nie po­prze­sta­ją na pierw­szej zdo­by­tej po­sa­dzie i po­pra­wia­jąc swoje zdol­no­ści ję­zy­ko­we oraz zdo­by­wa­jąc kon­tak­ty liczą na roz­wój ka­rie­ry.Jak pod­kre­śla re­dak­tor­ka na­czel­na "Po­lish Express" – Ilona Ko­rze­niow­ska, Po­la­cy zdo­by­li sobie na tyle silną po­zy­cję, że wkra­cza­ją­cy do Wiel­kiej Bry­ta­nii Buł­ga­rzy i Ru­mu­ni mogą za­stą­pić ich na tych po­sa­dach, które Po­la­kom prze­sta­ją od­po­wia­dać.
    The Eco­no­mist po­zy­tyw­nie oce­nia Po­la­ków pod wzglę­dem ko­rzy­sta­nia z za­sił­ków dla bez­ro­bot­nych. Po­la­cy nie nad­uży­wa­ją ich, a w 2011 roku bez­ro­bot­nych Po­la­ków w Wiel­kiej Bry­ta­nii miało być po­ni­żej 20 ty­się­cy.
    Przez Wiel­ką Bry­ta­nię prze­ta­cza się obec­nie dys­ku­sja nad po­li­ty­ką do­ty­czą­cą imi­gran­tów. Po­la­cy miesz­ka­ją­cych na Wy­spach wpi­sa­li się już w kra­jo­braz Al­bio­nu.

  6. #21
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Brytyjski rząd zwołał kolejne posiedzenie komitetu sytuacji nadzwyczajnych Cobra, poświęcone usuwaniu skutków katastrofalnej pogody minionych dni. Atak wichury i ulewy, który ma ustąpić dopiero pod koniec tygodnia, najgorzej dał się we znaki na wybrzeżach Walii i Anglii.

    W Walii morze zdołało miejscami przepchnąć wały dziesiątki metrów w głąb lądu. W malowniczym mieście Aberystwyth ewakuowano wczoraj mieszkańców wszystkich kamieniczek wzdłuż nadmorskiej promenady, na której rozbijały się 8-metrowe fale. Morze wlało się daleko w głąb hrabstwa Somerset w południowo-zachodniej Anglii. Do odciętej od 5 dni wsi Muchelney zaopatrzenie dowożą motorówki płynące nad zalanymi wiejskimi drogami.
    We wsi North Curry dopiero wczoraj, w Trzech Króli, ewakuowano z odciętej przez wodę farmy jej właścicielkę, psa i elektryka, którego zaskoczyła tam powódź dwa dni przed Bożym Narodzeniem.

    Również daleko od morza wezbrane rzeki zamieniły całe połacie kraju w laguny. Tak jest w Oksfordzie i okolicach, gdzie na zalanych drogach nad lustrem wody wystają tylko dachy samochodów. Po posiedzeniu Cobry, minister środowiska Owen Paterson mówił w parlamencie: - Może to słaba pociecha dla tych, których dotknęły powodzie, ale w okresie świątecznym i na początku grudnia nasze zabezpieczenia uchroniły przed zalaniem około miliona domów tylko w ciągu jednego miesiąca.

  7. #22
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Tysiące ton skał odpadło z klifu tuż obok bardzo popularnej wśród turystów plaży w Sidmouth, w hrabstwie Devon, w Wielkiej Brytanii - czytamy na stronach brytyjskiego serwisu "Sidmouth Herald".
    Gigantyczny fragment klifu runął wprost do kanału La Manche, przykrywając okolicę ogromną ilością czerwonego pyłu. Według relacji świadków, niektórzy turyści znajdowali się w odległości niecałych 100 metrów od miejsca osunięcia. Większość osób wypoczywających na plaży znajdowała się jednak w bezpiecznej odległości. Jak ostrzegają władze, wschodnia część wybrzeża, szczególnie między Sidmouth i Salcombe Regis, jest bardzo narażona na osunięcia. Równocześnie jest także często odwiedzana przez turystów, jak i mieszkańców, którzy udają się tu na piesze wędrówki.

    Policja ma nadzieję, że to dramatyczne zdarzenie będzie przestrogą dla tych, którzy spacerują właśnie po wschodniej części plaży.

  8. #23
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Szkoci odrzucili niepodległość
    Wyborcy w Szkocji odrzucili niepodległość w historycznym czwartkowym referendum, przy rekordowo wysokiej frekwencji - podaje agencja Associated Press. Brytyjski dziennik "Guardian" informuje, że po przeliczeniu głosów z 31 na 32 okręgi wyborcze procent głosujących za pozostaniem w Wlk. Brytanii wynosi 55,4.
    W Glasgow, największym mieście Szkocji, wyborcy poparli niepodległość oddając za nią 53, 5 proc. głosów - poinformował w piątek rano przedstawiciel komisji wyborczej.

    W Edynburgu w referendum ws. niepodległości Szkocji 61,1 proc. wyborców poparło pozostanie Szkocji w W. Brytanii - podaje w piątek "Guardian".

    Na "tak" głosowano jeszcze w Dundee (57 proc.), w West Dunbartoshire (54 proc.) i Northlanarkshire (51,1 proc.). Z kolei na "nie" głosowali Szkoci mieszkający m.in. w Clackmannanshire (54 proc.), na Hebrydach (53,4 proc.), Orkadach (67 proc.), Szetlandach (64 proc.), w Renfrewshire (53 proc.) i Falkirk (53 proc.), a także mieszkańcy East Lothian (62 proc.), Midlothian (56 proc.), Stirling (60 proc.) i Eilean Siar (53 proc.).

  9. #24
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Trzy brytyjskie porty lotnicze: Glasgow, Aberdeen i Southampton zostały sprzedane. Nowym właścicielem zostało hiszpańsko-australijskie konsorcjum. Heathrow Airport Holdings, do której należały lotniska sprzedała je za ponad miliard funtów. Tego typu działanie oznacza, iż po sfinalizowaniu transakcji,które jest zaplanowane na 2015 rok, do spółki będzie należeć już tylko jedno lotnisko- Heathtow.

    Sprzedanymi lotniskami zajmą się teraz firmy Ferrovial oraz Macquarie. Dodatkowo hiszpańska spółka Ferrovial jest największym udziałowcem Heathrow Airport Holdings. Posiada ona 25% akcji spółki.

    Heathrow Airport Holdings wcześniej była właścicielem 7 lotnisk na terenie Wielkiej Brytanii. Jednak w związku z wprowadzeniem polityki antymonopolowej firma musiała sprzedaż trzy z nich (Gatwick, Edynburg oraz Stansed). Spółka zajmowała się również lotniskami w Neapolu czy Budapeszcie.

    Zdaniem HAH sprzedaż trzech innych lotnisk zaowocuje lepszą współpraca z lotniskiem Heathrow. Firma chce wpłynąć na poprawę jakości świadczonych usług oraz uzyskać poparcie dla rozbudowy portu. W trakcie dokonywania transakcji pasażerowie nie odczują zmiany właściciela. Wszystkie lotniska chcą nadal zwiększać liczbę pasażerów oraz oferować swoim klientom jeszcze więcej usług.

  10. #25
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Fala ataków o charakterze rasistowskim na Polaków w Irlandii Północnej zaniepokoiła zarówno lokalne władze, jak i polski MSZ. Z dwudniową wizytą w Belfaście przebywał w tym tygodniu ambasador RP w Londynie Witold Sobków.

    Niemal 150 ataków skierowanych przeciwko Polakom zanotowała północnoirlandzka policja (PSNI) w ciągu 12 miesięcy do marca tego roku. Rok wcześniej takich incydentów było zaledwie 39. Dotyczyły one najczęściej znieważania czy innego rodzaju przemocy słownej. Zdarzały się jednak również przypadki pobicia czy nawet podpalenia należących do Polaków domów, lokali handlowych i usługowych.

  11. #26
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Mieszkańcy angielskiego Oksfordu są zmęczeni tłumami na ulicach i twierdzą, że miasto podczas wakacji zamienia się w "piekło".
    Miasto jest siódmym najbardziej popularnym miastem w Wielkiej Brytanii, zaraz za Londynem, Edynburgiem, Manchesterem, Birmingham, Liverpool i Glasgow.
    Oksford słynie z słynie z siedziby Uniwersytetu Oksfordzkiego - najstarszego anglojęzycznego uniwersytetu świata. Każdego roku odwiedza je 7 mln turystów z całego świata. Chętnie zwiedzają budynki uniwersyteckie, zamek, muzea i galerie oraz miejsca, w których kręcono przygody Harry'ego Pottera. Dlatego nie ma się co dziwić, że w mieście jest aż tylu turystów.

  12. #27
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    W piątek, około godziny 8.20 doszło do eksplozji w londyńskim metrze - donosi dziennik The Sun.
    Do wybuchu doszło na stacji Parsons Green. Wybuch został spowodowany przez pozostawiony pakunek. Brytyjskie media podają informację o wielu poparzonych osobach. Zamknięty został ruch pomiędzy Earls Court a Wimbledon. W internecie krąży zdjęcie palącego się ładunku na chwilę przed wybuchem. Na razie nie wiadomo czy był to atak terrorystyczny, niemniej przypomina on kilka wcześniejszych tragedii spowodowanych przez terrorystów. Londyńska policja apeluje o omijanie miejsca wybuchu. Na miejscu zdarzenia są uzbrojone jednostki policji. Wstępne dane mówią o kilku osobach rannych, dokładniejsze informacje o bilansie ofiar nie zostały jeszcze udostępnione.

+ Odpowiedz na ten temat
Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów