+ Odpowiedz na ten temat
Pokaż wyniki od 1 do 15 z 15

Temat: Barometr turystyczny dla Polski i świata

  1. #1
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476

    Barometr turystyczny dla Polski i świata

    Turyści przyjeżdżają do Polski na zakupy?

    10 % przyjeżdżających do Polski turystów, celem swojej podróży czynią… zakupy. Czy centrum handlowe może uchodzić za atrakcją turystyczną?

    Śląskie centrum handlowe Silesia City Center ma zostać rozbudowane. Chce przyciągnąć nie tylko mieszkańców, ale również obcokrajowców z Niemiec, Czech i Słowacji. Jak widać, Polska chce się wpisać w panujący w całej Europie trend turystyki zakupowej.

    W trakcie trzech pierwszych kwartałów ubiegłego roku do Polski przyjechało ponad 1 milion obcokrajowców w celach związanych z zakupami. W odpowiedzi na duże zainteresowanie turystów zagranicznych, polskie centra handlowe stworzyły specjalne karty rabatowe. W Katowicach, Silesia City Center, już wcześniej myślało turystyce zakupowej, m.in. realizując program "Fly to Katowice". Teraz centrum zostanie rozbudowane, liczba sklepów wzrośnie z 250 do 310.

    Centra takie jak np. Silesia City Center, posiadają oprócz oferty handlowej oraz gastronomicznej rozbudowaną strefę rozrywki (kino, fitness, kącik zabaw dla dzieci), ofertę kulturalną (wystawy, koncerty), a czasem nawet plażę z boiskiem do siatkówki.

  2. #2
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Polacy wybiorą nową zagraniczną stolicę wypoczynku

    Ostatnie niepokoje w krajach północnej Afryki sprawiły, że wielu Polaków zastanawia się dziś nad alternatywnymi miejscami wakacyjnego wypoczynku. Kierunków zastępczych jest mnóstwo, jednak o ich popularności zadecyduje głównie zasobność portfeli turystów. W tym roku więcej osób zdecyduje się na spędzenie urlopu w kraju - przewidują specjaliści z serwisu otoWakacje.pl.

    Ostatnie wydarzenia w Egipcie i Tunezji mogą na długo osłabić rynek turystyczny w tych krajach. Doświadczenia Grecji z zeszłego roku pokazują, że konflikty w regionach chętnie odwiedzanych przez zagranicznych gości zniechęcają do przyjazdów nawet przez długi czas po ich wygaśnięciu. Dlatego, nawet jeśli sytuacja w północnej Afryce szybko ustabilizuje się, wielu Polaków wybierze inne kierunki wakacyjnych wyjazdów.

    Dla osób poszukujących tańszych rozwiązań, interesującym kierunkiem mogą być czarnomorskie plaże. Bułgaria - hit wakacyjny Polaków w PRL - to dziś bardzo szybko rozwijający się rejon turystyczny. Infrastruktura na wysokim poziomie, doskonałe plaże, imponujące pasma górskie, liczne jeziora i wodospady dostępne są w cenie już od 1 tys. zł za tygodniowe wakacje. Z kolei wciąż niedoceniany przez Polaków Krym oferuje nie tylko ciepłe morze i piaszczyste plaże, ale również przepiękne krajobrazy górskie i stepowe, skaliste zatoki oraz ogromne bogactwo zabytków. Koszt tygodniowego wyjazdu to około 1500 zł za osobę.


    A może Polska?
    Na większą ilość turystów spragnionych słońca i plaż przygotować powinny się zatem Świnoujście, słynące z najdłuższej i najszerszej plaży w Polsce, największe nadmorskie uzdrowisko Kołobrzeg, oferujące świetną rozrywkę Mielno, a także znajdująca się nieopodal malowniczych ruchomych wydm Łeba. Piękny region Morza Bałtyckiego to również wspaniała baza do nurkowania. Profesjonalne centra szkoleniowe znajdują się m. in. w Gdyni, Kołobrzegu, Łebie czy we Władysławowie.
    Wielbicieli trekkingu chętniej przyciągać będą zapierające dech w piersiach krajobrazy rozciągające się ze szczytów licznych pasm górskich. Polskie Tatry, Beskidy i Bieszczady to jednak nie tylko gratka dla amatorów wspinaczki i pieszych wycieczek. Na południu znajdziemy też liczne trasy konne i rowerowe, a także wspaniałe warunki do uprawiania żeglarstwa i kajakarstwa. Miłośników sportów wodnych zapraszają bieszczadzkie Jezioro Solińskie oraz beskidzkie Jezioro Żywieckie.

    Tradycyjnie już wielbiciele kajakarstwa i żeglarstwa śródlądowego za cel letnich wyjazdów obierają Mazury i krainę Wielkich Jezior. Do najbardziej znanych ośrodków turystyki wodnej należą: Ruciane-Nida, Mikołajki i Giżycko. Miłośnicy sportów wodnych wybrać mogą się również na Kaszuby lub na Pojezierze Augustowskie, Iławskie oraz Drawskie.

  3. #3
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Wzrost bezrobocia, niepewność na rynkach i zagrożenie bankructwem kilku europejskich krajów, to negatywne skutki kryzysu, który nieoczekiwanie może przełożyć się na poprawę sytuacji polskiego turysty. Nie dość, że spadają ceny zorganizowanych wycieczek i biletów lotniczych, to jeszcze stanieją różne atrakcje turystyczne oferowane przez miejscowych. Wyjazd do Grecji czy Włoch kosztuje nawet 20 proc. mniej - wynika z analizy Tripsta.pl.
    Z badań Instytutu Turystyki wynika, że w 2012 roku Polacy będą wyjeżdżać na wakacje częściej niż obecnie. Jeszcze trzy lata temu z Polski wyjeżdżało ok. 8 mln rodaków, potem z uwagi na kryzys, liczba ta spadła do 6 mln, a obecnie znów wzrasta. Szacuje się, że za dwa lata powróci do stanu sprzed kryzysu. Dzieje się tak między innymi dlatego, że kraje, które główny dochód czerpią z turystyki i są dotknięte kryzysem gospodarczym, robią wszystko, by wciąż przyciągać urlopowiczów.

    - Do takich działań należy zaliczyć, np. zmniejszanie stawki podatku VAT za usługi hotelowe, redukcje opłat na lotnisku, ułatwienia wizowe dla krajów spoza Unii Europejskiej - mówi Marko Brinkmann z internetowego biura podróży Tripsta.pl. - Tego typu środki stosują Cypr, Holandia, Szwajcaria, a w kwestii wiz Bułgaria, Łotwa i Słowenia - dodaje.

    Wiele wskazuje na to, że tego typu metody przynoszą efekty, bo Polacy chętnie podróżują do tych krajów - wynika z analizy Instytutu Turystyki. Polacy często odwiedzają także Turcję, Egipt, Chorwację i Irlandię, Grecję.

    Według raportu Instytutu Turystyki najciekawszymi miejscami, które chętnie odwiedzają wczasowicze są: Portugalia, Włochy, Grecja i Hiszpania. Tak się składa, że wszystkie te państwa borykają się z problemami finansowymi.

    Z analizy Instytutu Homo Homini wynika, że w minionym sezonie wakacyjnym Polacy na zagraniczne wyjazdy wydali ok. 2500 zł. Koszt wycieczki do jednego z wymienionych wyżej krajów Basenu Morza Śródziemnego nie przekraczają tej granicy. Przykładowo, za wiosenny wyjazd do Grecji w opcji All Inclusive trzeba zapłacić od 1400 zł, niewiele drożej zresztą wychodzi ten sam wyjazd w ścisłym sezonie. Z kolei turyści, którzy za cel swojej podróży obiorą Hiszpanię lub Portugalię, zapłacą za tygodniowy wyjazd ok. 2000 zł. Dla porównania, za 2500 zł można wykupić wczasy w Egipcie, Tunezji w ekskluzywnym pięciogwiazdkowym hotelu z opcją pełnego wyżywienia. Nie da się więc nie zauważyć, że nie tylko spadają ceny wczasów, ale również rośnie ich jakość. Szacuje się również, że wzrośnie zainteresowanie tych krajów, których rodzima waluta jest słaba w porównaniu ze złotówką. Coraz tańsze powinny być więc wyjazdy na Węgry.

  4. #4
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    - Przewodnictwo w UE spowodowało, że polskie hotele mają już rezerwacje na 2013 rok - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
    Prezydencja, prócz promocji Polski za granicą, miała znaczenie dla przedsiębiorców, którzy wśród zagranicznych gości szukali przyszłych klientów. Najbardziej zyskały polskie hotele. Dla zagranicznych gości potrzebne było ok. 9 tys. pokoi w pięcio-, cztero- i trzygwiazdkowych hotelach. Wiele hoteli, w związku z dużym popytem, podniosło ceny nawet o 30 proc.
    Dobrze zapowiadają się też kolejne lata - zarówno w hotelarstwie, jak i całej, branży kongresowo-konferencyjnej. Potwierdzają to rezerwacje robione już przez firmy na nadchodzące dwa lata. Dzięki dobremu zapleczu, jak twierdzą eksperci, Polska może odebrać klientów ośrodkom w Czechach, Niemczech, Anglii, a nawet Szwecji.
    W sumie, jak wylicza Krzysztof Łopaciński, wiceprezes Instytutu Turystyki, dla Polski oznacza to organizację od 10 do 15 dużych kongresów więcej w roku i od 3 do 5 mln euro więcej zarobku.
    Na efekty w turystyce krajowej przyjdzie poczekać około dwóch lat. Pod warunkiem, że w ślad za poprawą wizerunku naszego kraju pójdą lepsze działania promocyjne i przygotowanie odpowiedniej oferty. - Organizacje imprez kulturalnych w naszym kraju podczas prezydencji przyćmiły inne wydarzenia organizowane w tym czasie w Europie, np. szczyt w zakresie ochrony środowiska w Kopenhadze. Przez to turystyka przyjazdowa zyska mniej - dodaje Krzysztof Łopaciński.
    PAP

  5. #5
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Rabaty dla najszybszych, dzieci w ekstracenie, all inclusive za równowartość dwóch posiłków, darmowe wycieczki fakultatywne – biura podróży na całego ruszyły ze sprzedażą oferty na lato 2012 i kuszą promocjami. Zapewniają przy tym, że warto skorzystać z oferty first minute, bo taniej już nie będzie. Nawet w last minute.
    Prawda jest jednak taka, że nawet po uwzględnieniu „superpromocji” tegoroczna oferta touroperatorów jest absurdalnie droga. Jak wyliczył „DGP”, ceny w biurach wzrosły przynajmniej o 15 proc. Są jednak kierunki i hotele, za które w tym roku przyjdzie nam zapłacić nawet o 50 proc. więcej niż w ubiegłe wakacje.
    Najbardziej zdrożały Hiszpania i Grecja. Tygodniowy wyjazd na Kretę dla rodziny z jednym dzieckiem do czterogwiazdkowego hotelu jest droższy o około 2 tys. zł niż rok temu. – Jeszcze większa różnica w cenie jest w przypadku Majorki. W tym roku za dwutygodniowy wyjazd dla trzyosobowej rodziny trzeba zapłacić 15 tys. zł. W zeszłym roku poniżej 10 tys. zł – mówi pracownik biura podróży w warszawskim Klifie.
    Skąd tak drastyczne podwyżki? Powodów jest kilka. Przede wszystkim mamy wysoki kurs euro, w którym rozliczane są kontrakty z zagranicznymi hotelarzami i przewoźnikami. Więcej trzeba także zapłacić za paliwo do samolotów. Hotelarze, szczególnie ci greccy, także podnieśli ceny – to efekt tego, że w ostatnim czasie każdy grosz skrupulatnie wyciska z nich tamtejsze ministerstwo finansów. Wprowadziło ono bezwzględny obowiązek posiadania kas fiskalnych i rejestrowania transakcji. A koszty tego hotelarze przerzucili na klientów.

    Tak było w 2011. Tak będzie w 2012:
    Mowa o rezerwacjach dokonywanych w styczniu roku 2012 i 2011. Wszystkie ceny dotyczą siedmiodniowych wyjazdów pod koniec czerwca. Największe różnice w cenie są widoczne w przypadku Grecji.

    Grecja (Kreta) Hotel ***, all inclusive
    2011 – 1170 zł
    2012 – 1905 zł
    Hiszpania (Majorka) Hotel ***, śniadania
    2011 – 1170 zł
    2012 – 1781 zł
    Tunezja Hotel ****, all inclusive
    2011 – 1248 zł
    2012 – 1537 zł
    Bułgaria (Złote Piaski) Hotel ****, śniadania i obiadokolacje
    2011 – 1272 zł

  6. #6
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Zaskakujący raport: kryzys nie zniechęca turystów

    Mimo kryzysu finansowego, w zeszłym roku na świecie wzrosła liczba turystów.
    Takie dane przedstawia najnowszy raport oenzetowskiej Światowej Organizacji Turystyki. Liczba turystów sięgnęła w zeszłym roku 980 milionów, stwierdza raport. To o 4,4 procent więcej niż w roku 2010. Największy wzrost odnotowały kraje Europy, Azji i obu Ameryk.

    Zdaniem autorów raportu wielu turystów wybrało na przykład bezpieczną Europę rezygnując ze słonecznych miejsc w Afryce. Obawy turystów budziły prawdopodobnie niedawne konflikty w kilku krajach na północy kontynentu; tam odnotowano spadek ruchu turystycznego. Więcej ludzi podróżowało natomiast do państw Afryki Subsaharyjskiej.

    Sekretarz Generalny Światowej Organizacji Turystyki, Taleb Rifai przewiduje dalszy wzrost ruchu turystycznego w tym roku - na poziomie trzech do czterech procent.

    IAR

  7. #7
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Światowa Organizacja Turystyki szacuje, że bieżący rok będzie rekordowy pod względem światowej turystyki. UNWTO podaje również liczby - będzie miliard turystów!
    W 2011 roku z powodu gorszej sytuacji ekonomicznej i politycznej na świecie (trzęsienie ziemi w Japonii, zamieszki w Afryce i na Bliskim Wschodzie) nie osiągnięto magicznego miliarda. Zabrakło 20 mln turystów do pobicia rekordu.

    - Turystyka generuje 5 proc. światowego PKB oraz 6 proc. globalnego eksportu, a obecnie potrzebujemy impulsu do tworzenia nowych miejsc pracy. Współcześnie na każde 12 miejsc pracy w gospodarkach wschodzących i dojrzałych, jedno przypada na branżę turystyczną - powiedział Taleb Rifai, Sekretarz Generalny UNWTO.

    Organizacja zwraca się z apelem do rządów państw, by te ułatwiały turystom odbywanie podróży, np. poprzez zmianę formalności w wydawaniu wiz. Rozwój turystyki wpływa bowiem korzystnie na gospodarkę, generując większe przychody.

    UNWTO przygotowała raport World Tourism Barometer, w którym poddała analizie ubiegły rok pod względem turystycznym. Z danych wynika, iż najchętniej odwiedzanym regionem świata była Europa. Przybyło tam ponad pół miliarda turystów. Zaraz za Europą uplasował się region Azja-Pacyfik. Ameryka przyjęła 156 milionów turystów, z czego 50 milionów spędziło czas w Nowym Jorku. Do Afryki przyjechało dokładnie tylu turystów, ilu odwiedziło Nowy Jork.

    Według raportu turyści najchętniej podróżują lipcu. Najmniej wycieczek jest w lutym.

    Z kolei, jak pokazują analizy Instytutu Turystyki, do Polski w zeszłym roku przybyło 13,1 mln podróżnych, co oznacza 5% wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim.

  8. #8
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Znane na cały świecie kurorty turystyczne dostrzegły potencjał naszego narodu. Otóż Polacy zaliczają się do grupy podróżnych najbardziej pożądanych w zagranicznych miejscowościach wypoczynkowych, gdyż nie tylko przyjeżdżają do nich coraz liczniej, wybierając coraz bogatsze pakiety turystyczne, ale także podczas swoich wakacji wydają coraz większe sumy pieniędzy - podaje "Dziennik Gazeta Prawna". Według najnowszych danych Hiszpanię w 2011 roku odwiedziło ponad 510 tysięcy naszych rodaków, czyli o 27,44 procent więcej niż w 2010 roku.
    Na popularność turystów z Polski ma wpływ również... odwaga. Jako jeden z nielicznych narodów nie boimy się zamachów i zamieszek. Egipt nadal utrzymuje pozycję niekwestionowanego lidera wśród naszych ulubionych wakacyjnych destynacji i wciąż chętnie jeździmy nurkować w ciepłych wodach Morza Czerwonego. Coraz więcej Polaków wyjeżdża również do Turcji, Tunezji oraz Izraela. Zatem nic dziwnego, iż zagraniczne kurorty ruszyły do boju. Stawka jest wysoka, walczą bowiem o zdobycie względów polskiego turysty.

    Główną metodą stosowaną do zachęcenia przeciętnego Kowalskiego do wyjazdu są przede wszystkim ***** promocyjne w naszym kraju. Egipt zapowiada, iż wyda, aż 1,5 milionów dolarów na promowanie się w Polsce. To ponad 200 tysięcy więcej niż rok temu. Działań marketingowych zakrojonych na szeroką skalę nie wyklucza również Izrael, który w 2011 wydał na ten cel 400 tysięcy euro. Akcję w naszym kraju planują też Andaluzja, Maroko i Tunezja, która w zeszłym roku chcąc ratować gospodarkę, rozpoczęła w Europie Zachodniej kampanię mającą na celu promocję turystyki. Jednak spotkała się ona z ostrą krytyką, zwłaszcza wśród Brytyjczyków. W bieżącym roku zmieniono strategię i regionem priorytetowym dla Tunezyjczyków stały się kraje Europy Środkowej, zwłaszcza Polska. "Polacy mają sentyment do Tunezji, dlatego się nie boją. To był pierwszy kraj, długo przed Egiptem, do którego zaczęli jeździć po upadku systemu komunistycznego" - mówi przedstawiciel Narodowego Biura Promocji Turystyki.

    Na tym nowym zjawisku zyskują zarówno touroperatorzy, jak i turyści. Hotelarze są bowiem skłonni negocjować z organizatorami wypoczynku ceny pokoi, co pozwala cieszyć się wakacjami po korzystniejszej cenie bez rezygnacji z luksusowego noclegu. Pomimo wysokiego kursu euro i wysokich cen paliwa, dzięki rabatom oferowanym przez kurorty, kalkulacja imprezy turystycznej wygląda akceptowalnie i nie odstrasza klientów, czego na początku 2012 roku obawiała się cała branża. Co więcej liczne ***** promocyjne w naszym kraju zachęcają Polaków do odpoczynku i zakupu wakacyjnego pakietu dla całej rodziny.

    Niestety trwałość tej sytuacji będzie w dużej mierze zależeć od naszego zachowania podczas wakacji za granicą. Jeżeli nadal będziemy rozrabiać w kurortach, zwłaszcza po spożyciu zbyt dużej dawki alkoholu, a wydatki rodaków nie zbliżą się do kwot wydawanych przez turystów ze "starej unii", to po uspokojeniu sytuacji w krajach arabskich wszystko wróci do "normy". Nie będziemy tam mile widziani.

  9. #9
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    W najnowszym rankingu konkurencyjności branży turystycznej w 140 krajach Europa bije świat na głowę. Polska przeskoczyła siedem miejsc i jest 42

    Ranking The Travel & Tourism Competitiveness Report 2013 opublikowało Światowe Forum Ekonomiczne. Autorzy oceniali nie tylko liczbę turystów, którzy odwiedzili dany kraj (dane za 2012 r), ale też jego infrastrukturę transportową, poziom obsługi, bezpieczeństwo, ceny, podejście do ochrony środowiska, efektywność działań państwa w sferze turystycznej (regulacje prawne, zachęty itp).
    Dlaczego właśnie Szwajcaria okazała się najlepsza niemal we wszystkich kryteriach? Autorzy wyliczają zalety: infrastruktura, zwłaszcza transport naziemny jest trzecim najlepszym na świecie. Hotele dostały najwyższe oceny - są nie tylko na każdą kieszeń, ale też mają doskonałych pracowników. Szwajcaria przyciąga turystów również ze względu na walory przyrodnicze, duża część kraju jest chroniona. Do tego dochodzi wysoki stopień bezpieczeństwa i bogata oferta turystyczna, a do tego turystykę można tu połączyć z biznesem, bo Szwajcaria jest jednym z jego światowych centrów.
    Kolejne miejsca zajęły: Niemcy i Austria. A w dziesiątce są też: Hiszpania, Wielka Brytania, USA, Francja, Kanada, Szwecja i pierwszy z krajów Azji - Singapur. Wyróżnia się on na tle innych azjatyckich państw - bezpieczeństwem, czystością i organizacją usług turystycznych na światowym poziomie. Lotnisko w Singapurze jest uznawane za najlepsze, najbardziej przyjazne pasażerom na świecie.
    Polska awansowała w ciągu roku o 7 pozycji i jest na 42 miejscu, przed m.in. Tajlandią, Meksykiem, Chinami, Turcją, Litwą, Łotwą, Brazylią, Mauritiusem czy Bułgarią. Autorzy raportu najwyżej ocenili dostęp do czystej wody - jesteśmy tutaj na pierwszym miejscu na świecie! Liderujemy też w liczbie podpisanych międzynarodowych aktów ochrony przyrody oraz w liczbie dużych wypożyczalni samochodów!
    Pod względem dostępności telekomunikacyjnej jesteśmy na 9 miejscu na świecie, na 16 jeżeli chodzi o ceny w hotelach. Najgorzej jest z propozycjami wyjazdów turystycznych dla biznesu (trzecie od końca miejsce na świecie). Widać, że ta specyfika usług turystycznych jest przez nasze biura całkowicie pomijana.
    Największy spadek na liście zaliczyła Algieria - ze 113 na 132. Lepiej nie jechać do Burundi, Czadu i ostatniego Haiti.

  10. #10
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Kryzys w biurach podróży nie ustępuje. Kolejny tydzień zapisał się pod znakiem silnych spadków sprzedaży.
    Polski Związek Organizatorów Turystyki opublikował zestawienie dotyczące sprzedaży w polskich biurach podróży. Źródłem danych jest system rezerwacyjny Merlin X.

    Zdaniem PZOT, w 52 tygodniu roku liczba klientów spadła o prawie 35% w stosunku do tego samego okresu rok wcześniej. Szczegóły na poniższym wykresie.


    Ponad 82% klientów wybiera imprezy lotnicze, jednak ich sprzedaż dotknęły najsilniejsze spadki sprzedaży.

  11. #11
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    GUS udostępnił statystyki dotyczące ruchu granicznego oraz wydatków cudzoziemców w Polsce i Polaków za granicą w III kwartale 2015 roku.

    W III kwartale 2015 r. szacunkowa liczba przekroczeń granicy Polski wyniosła 76,7 mln, z tego 44,1 mln dotyczyło cudzoziemców (57,6% ogółem) oraz 32,5 mln Polaków (42,4%). Około 74,5% ogółu przekroczeń dotyczyło granicy lądowej Polski z krajami Unii
    Europejskiej, 12,9% zewnętrznej granicy lądowej UE, 11,6% granicy powietrznej i 0,9% morskiej.

    Najwięcej osób przekraczało lądową granicę Polski na odcinku z Niemcami (44,9% ogółu przekroczeń lądowej granicy Polski w III kwartale 2015 r.), następnie granicę z Czechami (22,8%), Słowacją (14,4%), Ukrainą (9,0%), Białorusią (3,3%), Litwą (3,1 %) i Rosją (2,5%). Liczba odpraw na zewnętrznej granicy lądowej Unii Europejskiej na terenie Polski w III kwartale 2015 r., według danych Komendy Głównej Straży Granicznej, była o 17,3% większa w porównaniu z poprzednim kwartałem i o 8,1% większa niż w analogicznym
    okresie 2014 r. Cudzoziemców odprawiono o 19,5% więcej niż w II kwartale 2015 r. i o 9,7% więcej niż przed rokiem, natomiast Polaków odpowiednio o 8,1% więcej i o 1,3% więcej.

    Wśród cudzoziemców przekraczających poszczególne odcinki lądowej granicy Polski dominowali obywatele kraju sąsiadującego - i tak na przykład na granicy z Ukrainą 97,1 % stanowili obywatele Ukrainy, na granicy z Rosją 90,7% to obywatele Rosji, a na granicy
    z Białorusią 83,8% to obywatele Białorusi.

  12. #12
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    W minionym tygodniu ceny spadły o średnio 27 złotych, a największe zniżki wystąpiły na Cyprze, Teneryfie i w Turcji Egejskiej - o 129, 122, 79 złotych. Największe zwyżki cen miały miejsce na wyspach Fuerteventura, Lanzarote i Kos - o 55, 35 i 10 złotych.

    Badanie średniej ceny lata 2016 wobec cen sprzed roku wskazuje, że w wyniku ostatniego spadku cen, stały się one niższe od poziomu ubiegłorocznego o 2 złote. Od pewnego czasu oscylują one w pobliżu średnich cen z sezonu 2015 stając się od nich naprzemiennie nieco niższe lub nieco wyższe.

    Spośród dużych kierunków pozycję lidera wzrostów cen wycieczek już piąty tydzień z rzędu zajmuje Bułgaria droższa teraz wobec średniej sprzed roku o 161 złotych (poprzednio była droższa o 204, 165, 147, 144, 129, 38, 66, 89, 69, 25, 25 i 23 złote, a wcześniej tańsza nawet o kilkadziesiąt złotych). Bułgaria stała się liderem wzrostów po tym jak ceny Grecji, a szczególnie Kanarów zanotowały wtedy dość istotne spadki. Ta pierwsza utrzymuje nadal pozycję wicelidera i jest droższa o średnio 113 złotych (poprzednio była droższa o 120, 102, 99, 83, 143, 79 i 77 złotych), przy czym z jej wysp konsekwentnie największe średnie wzrosty cen wykazują Rodos i Kreta - o 228 i 125 złotych, a spadki Korfu i Zakintos - o 44 i 43 złote.

  13. #13
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Na wakacje wybierze się w tym roku około 60 procent Polaków, ale będą to przede wszystkim podróże po Polsce – podaje Diners Club Polska. Z usług biura podróży skorzysta 12 procent wyjeżdżających

    Jak podaje emitent kart płatniczych Diners Club Polska, na wypoczynek w kraju zdecydowało się w tym roku 40 procent Polaków. Wyjazdy zagraniczne, ale na terenie Unii Europejskiej, wybrało 15,5 procent badanych. Na podróż poza stary kontynent zdecydowało się jedynie 4 procent ankietowanych.

    Wakacyjne wyjazdy – krajowe i zagraniczne – Polacy zorganizują głównie samodzielnie. Z usług biur podróży skorzysta około 12 procent badanych osób, które zaplanowały urlop – w tym 16 procent mężczyzn i 8 procent kobiet.

  14. #14
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    PZOT podsumowuje 24 tydzień roku
    Jak kształtuje się poziom sprzedaży w biurach? Który rodzaj transportu dominuje? Co przyniósł kolejny tydzień w turystyce?

    Polski Związek Organizatorów Turystyki opublikował kolejny raport dotyczący sprzedaży w polskich biurach podróży. Źródłem danych jest system rezerwacyjny MerlinX.

    Według PZOT, w 24 tygodniu roku liczba klientów biur podróży była o ponad 11% niższa niż w analogicznym okresie w roku ubiegłym.
    Dane ilustruje wykres poniżej.

  15. #15
    Moderator Maxitravelek pixi is on a distinguished road Avatar pixi
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Postów
    7,491
    Jakie kierunki najpopularniejsze w Merlinie X?

    Początek listopada przynosi optymistyczne wiadomości, przynajmniej dla biur sprzedających w systemie Merlin X. Raport przygotowany przez Polski Związek Organizatorów Turystyki przedstawia dane z tegoż systemu rezerwacyjnego dla rezerwacji założonych w tygodniu od 31 października do 6 listopada.

    Pomimo tego, że w tym roku święto Wszystkich Świętych wypadło we wtorek, sprzedaż w omawianym okresie znacznie wzrosła. Dane są w porównaniu z 45 tygodniem 2015 r. (02-08 listopada 2015 r.)



    W omawianym okresie największym zainteresowaniem turystów cieszyły się imprezy lotnicze. Stanowią one największą część rynku, a dynamika ich sprzedaży rośnie.


+ Odpowiedz na ten temat

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów