+ Odpowiedz na ten temat
Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Temat: Imprezy dla dzieci i młodzieży

  1. #1
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476

    Imprezy dla dzieci i młodzieży

    Kolonie,obozy-o co pytać organizatora?
    Kadra
    Nie wahajmy się spytać o kwalifikacje i doświadczenie wychowawców.
    Wiek i wykształcenie są mniej istotne.
    Sprawa jest prostsza, kiedy kolonie organizuje szkoła i jako wychowawcy jadą znani dzieciom nauczyciele. Po pierwsze, obie strony już wiedzą, czego mogą się po sobie spodziewać, po drugie, trochę bardziej się pilnują (zarówno dzieci, jak i nauczyciele) - opinia z wakacji na pewno trafi w szkolne mury.
    Według prawa wychowawcą na koloniach czy obozie może być nauczyciel, instruktor harcerski, instruktor sportowy. Może nim być też student albo słuchacz kolegium nauczycielskiego, który przejdzie przeszkolenie. Kwalifikacje powinny być potwierdzone zaświadczeniami. W przypadku nauczycieli -ze szkoły, w której są zatrudnieni, w przypadku studentów i innych osób - zaświadczeniami o ukończeniu kursu wychowawców kolonijnych.
    Kierownikiem turnusu może być nauczyciel, instruktor harcerski albo osoba z trzyletnim stażem pracy z dziećmi. Oprócz tego musi mieć ukończony specjalny kurs kierowników placówek wypoczynku dla dzieci i młodzieży.
    Ważna jest liczba dzieci w grupie - jeden wychowawca może zajmować się najwyżej 20, a jeśli są młodsze niż dziesięć lat - 15. Inne normy dotyczą obozów sportowych lub takich, na które jadą dzieci niepełnosprawne.
    Jeśli są w planie kąpiele w morzu lub jeziorze, to oprócz wychowawcy powinien tam być przynajmniej jeden odpowiednio wykwalifikowany ratownik.
    Nie dajmy się zbyć organizatorowi wypoczynku, że jeszcze nie wie, kto będzie wychowawcą albo kierownikiem. Właściwa opieka jest ważniejsza od tego, czy w pokojach będą łazienki, a na śniadanie kiełbasa czy zupa mleczna.

    Zakwaterowanie
    W umowie powinien być dokładny opis warunków, w jakich będą mieszkać dzieci. Czy w budynku (hotelu, domu wczasowym, szkole, internacie), w domkach kempingowych czy w namiotach. Ilu osobowe będą pokoje, czy z łazienkami. Istotne jest, ile osób będzie przypadało na jedną łazienkę (prysznic, toaletę) i czy przez cały dzień będzie tam ciepła woda.
    Ważne jest też, gdzie znajduje się ośrodek (w lesie czy w centrum miasta), jak daleko od plaży i co się mieści na jego terenie (boiska sportowe, basen itp.). To wszystko powinno być wyszczególnione na piśmie, a my powinniśmy dostać jeden egzemplarz. Gdyby rzeczywistość okazała się inna -mamy prawo składać reklamację.
    Każdy obiekt w Polsce, w którym odbywają się kolonie i obozy, powinien mieć kartę kwalifikacyjną ośrodka podpisaną przez sanepid, straż pożarną i burmistrza albo wójta danej gminy. Karta jest odnawiana co roku, musi więc być ważna na dany rok. Powinna być w niej informacja, że w ośrodku mogą wypoczywać dzieci i młodzież. Możemy więc poprosić organizatora, żeby przedstawił nam taką kartę (musi być gotowa przed wyjazdem dzieci na pierwszy turnus).
    Nie zapomnijmy zapisać adresu i numeru telefonu ośrodka oraz daty i godziny powrotu dzieci.

    Wyżywienie
    I tak się nie dowiemy, czy jedzenie będzie smaczne, czy będzie dużo warzyw i owoców, jakie składniki i przyprawy lubi kucharka. Ale musimy wiedzieć, ile będzie posiłków. Jaki posiłek będzie pierwszy na turnusie, a jaki ostatni, by wiedzieć, czy nie trzeba wyposażyć dziecka w prowiant na drogę.
    Jeśli dziecko jest na diecie albo jest na coś uczulone, koniecznie musimy zaznaczyć to w karcie zgłoszenia (najlepiej podkreślić) i porozmawiać na ten temat z wychowawcą przed odjazdem (albo po przyjeździe, jeśli to my odwozimy dziecko).

    Transport
    Zapytajmy o typ autokaru, a potem przy zbiórce sprawdźmy, czy deklaracja zgadza się z rzeczywistością (autokar może być inny, byle tej samej klasy co obiecywał organizator).

    Dokumenty
    Organizator musi mieć zaświadczenie o rejestracji kolonii lub obozu w kuratorium w miejscu, w którym wypoczynek jest organizowany. Czyli jeśli nad morzem, to w Gdańsku lub Szczecinie, jeśli na Mazurach, to w Olsztynie itp. W wypadku wyjazdów zagranicznych - w kuratorium, na terenie którego działa biuro organizatora. Żeby dostać takie zaświadczenie, organizator musi przedstawić szczegółowy program, wykaz kadry i jej kwalifikacje oraz wspomnianą kartę kwalifikacyjną obiektu.
    Firma organizująca wypoczynek dla dzieci i młodzieży, jak każda zajmująca się turystyką, musi mieć koncesję. Koncesja wiąże się z gwarancją finansową, czyli z ubezpieczeniem od prowadzonej działalności. Gdyby np. firma splajtowała w czasie turnusu, dzieci wrócą do domu za pieniądze ubezpieczyciela, a jeśli impreza się nie odbędzie, otrzymamy zwrot kosztów.

    Cena
    W programie powinno być wyszczególnione, co obejmuje cena. Czasami za wycieczki dzieci muszą dodatkowo zapłacić na miejscu z kieszonkowego. Jeśli tak ma być, organizator musi zamieścić stosowną informację w programie.

    Reklamacje
    Jeśli podczas kolonii coś jest źle, zawiadamiajmy kuratorium, na którego terenie odbywa się turnus. I to od razu! Żalenie się po wakacjach to musztarda po obiedzie. W czasie turnusu kurator może interweniować i np. nakazać przeniesienie dzieci do innego budynku lub odwiezienie ich do domu na koszt organizatora.
    Jeżeli warunki okażą się inne, niż nam obiecywano, możemy składać reklamację. Jej podstawą jest program, który dostaliśmy - organizator zobowiązał się do zrealizowania wymienionych tam obietnic. I to wystarczy - wysyłając dziecko na kolonie, rzadko podpisujemy wielopunktową umowę, taką jak przy wycieczkach zagranicznych. Ale musimy wiedzieć (i to też najlepiej dostać na piśmie), czy możemy liczyć na zwrot części kosztów (i jakiej), jeśli z przyczyn losowych nasze dziecko nie wyjedzie. Przechowujmy też na wszelki wypadek wszelkie rachunki i druki KP.
    Rzeczpospolita

  2. #2
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Za co odpowiada organizator wakacji


    Wypadek dzieci na obozie, np. podczas *** w piłkę na boisku, nie może obciążać biura podróży. Ponosi ono jednak odpowiedzialność za to, że nie wezwało na czas lekarza

    Jeżeli organizator przygotował imprezę z należytą starannością, nie można go obciążać skutkami wypadku na boisku. To wniosek z niedawnego wyroku warszawskiego Sądu Apelacyjnego.

    Nieprawidłowe leczenie
    Jakub K., 13-letni chłopiec, zderzył się z kolegą w trakcie meczu piłkarskiego na obozie w Czechach zorganizowanym przez biuro podróży Triada. Upadł, a kolega przetoczył się po jego nodze. Opiekunowie uznali, że pomoc medyczna nie jest mu potrzebna, a dolegliwości z czasem same ustąpią. Tylko pani pracująca w kuchni dała mu jakąś maść. Do końca obozu chłopiec nie dostał leków przeciwbólowych.
    Podczas wycieczki do Pragi Jakubowi w chodzeniu pomagali koledzy. Cały czas skarżył się na ból. Dopiero po 11 dniach, już w Polsce, matka zauważyła, że kuleje, i poszła z nim do lekarza. Po dość długich badaniach (pojawiła się po drodze błędna diagnoza) dolegliwość ustalono na złamanie kości kulszowej i 5 proc. uszczerbku na zdrowiu. Obecnie chłopiec jest już zdrowy, po złamaniu zostało tylko zgrubienie kości.
    Biegli stwierdzili, że jedynym zalecanym sposobem leczenia było leżenie i podawanie środków przeciwbólowych. Niestety, wdrożono jez dwutygodniowym opóźnieniem.

    Zadośćuczynienie za wypadek
    Sąd okręgowy zasądził na rzecz powódki (matki chłopca) całe żądane zadośćuczynienie - 20 tys. zł. Obciążył biuro odpowiedzialnością za zdarzenie (wypadek) i wszystkie jego konsekwencje. Za podstawę prawną odpowiedzialności biura uznał nie tylko ogólne regulacje kodeksu cywilnego (o niewykonaniu kontraktu i czynach niedozwolonych), ale też przepisy bardziej szczegółowe. W tym także § 9 ust. 4 rozporządzenia MEN z 21 stycznia 1997 r. w sprawie warunków, jakie muszą spełniać organizatorzy wypoczynku dla dzieci i młodzieży szkolnej. Mówi on, że do uczestników wypoczynku stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące postępowania w razie wypadków w szkołach (patrz ramka).
    Pełnomocnik Triady adwokat Adam Baszkowski przyznał, że błędem było niezapewnienie chłopcunatychmiast pomocy lekarza, jednak w żadnym razie biura nie można obciążać za samo zdarzenie na boisku.

    Nie wezwali lekarza
    Sąd Apelacyjny podzielił argumentację pozwanego. W niedawnym wyroku wytknął sądowi I instancji, że bezpodstawnie obciążył biuro odpowiedzialnością za wypadek, bo nie popełniło ono w tym względzie żadnego zaniedbania.
    - Dlatego biuro nie odpowiada także za skutki wypadku: uszczerbek na zdrowiu - wskazał sędzia Bogdan Świerczakowski.
    Odpowiada jedynie za to, że chociaż wymagały tego przepisy i lojalność wobec kontrahenta, nie wezwało lekarza i naraziło chłopca na dodatkowe cierpienia w czasie 11 dni. Dlatego SA zmniejszył zadośćuczynienie do 5 tys. zł.
    Wyrok jest prawomocny i ostateczny(sygn. IACa287/07). Masz pytanie do autora, e-mail: m.domagalski@rzeczpospolita.pl
    MAREK DOMAGALSKI

    Wypadek w szkole i na wycieczce
    • ¦ Bezpieczeństwo wypoczynku mają zapewnić m.in. odpowiedni opiekunowie. Jeden wychowawca musi przypadać na maksymalnie 20 osób (a gdy na obozie są dzieci młodsze niż dziesięciolatki - jeden wychowawca na 15 osób).
    • ¦ Organizatorzy wypoczynku muszą dostarczyć do kuratorium odpowiednie dokumenty (np. dotyczące miejsca wypoczynku).
    • ¦ Biura podróży powinny przestrzegać przepisów w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach (DzU z 2003 r. nr 6, poz. 69). Wynika z niego, że nauczyciele lub opiekunowie na obozie wypoczynkowym, którzy dowiedzą się o wypadku, muszą niezwłocznie sprowadzić lekarza oraz udzielić pierwszej pomocy.
    • ¦ Organizator wycieczki musi zabezpieczyć miejsce wypadku, a tzw. zespół powypadkowy powinien sporządzić odpowiedni protokół dokumentujący to zdarzenie.

  3. #3
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Centrum Kolonii i Obozów Cogito rozpoczęło kampanię reklamową, promującą ofertę pierwszych kolonii z Gwarancją Aklimatyzacji. Kampania, skierowana do rodziców, planujących wysłanie dziecka na pierwsze kolonie.
    Celem kampanii jest dotarcie do rodziców, rozważających wysłanie dziecka po raz pierwszy na kolonie. Cogito podkreśla wyjątkowy charakter swojej oferty, objętej Gwarancją Aklimatyzacji. Jeśli dziecko nie zaaklimatyzuje się na wyjeździe i rodzice będą musieli odebrać je wcześniej, wpłacone pieniądze nie przepadają - są zaliczane na poczet przyszłorocznego wyjazdu. Podkreślane są również inne korzyści - ciekawe programy dla najmłodszych oraz program Cogito non-stop, zapewniający stały kontakt z dziećmi i kadrą w sytuacjach nagłych. Kampanii towarzyszy konkurs, w którym można wygrać bezpłatny wyjazd dla dziecka oraz kupony rabatowe.

    Kampania będzie prowadzona w internecie. Potrwa do 15 kwietnia. Jednocześnie na Facebooku został uruchomiony profil Pierwszekolonie.pl, który będzie wspierał działania reklamowe, a docelowo zostanie przekształcony w społeczność rodziców, zainteresowanych tematyką pierwszych kolonii.

    Koncepcję kampanii przygotował zespół Cogito, przy współpracy z OMG Poland. OMG odpowiada również za pozyskanie powierzchni reklamowej i nadzór nad kampanią Kreacje reklamowe opracowało Studio Poligraficzne Diamond.

  4. #4
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Centrum Kolonii i Obozów Cogito wprowadziło do oferty Kolonie z rodzinką. Są to wyjazdy, przeznaczone dla dzieci z opiekunami. Nowa propozycja jest rozszerzeniem oferty biura, skierowanej do najmłodszych. Kolonie z rodzinką to propozycja dla rodziców najmłodszych dzieci, którzy chcieliby stopniowo przyzwyczajać swoje pociechy do udziału w koloniach. W ciągu dnia dzieci uczestniczą w programie kolonii. Wieczorem wracają do rodziców. Taka forma wypoczynku pozwala najmłodszym dzieciom na łagodne przejście od wakacji z rodzicami do samodzielnych wyjazdów.

    "Lato 2012 to pierwszy sezon, w którym zaproponowaliśmy kolonie z rodzicami. Ofertą objęliśmy na wstępie 5 programów. Wyjazdy polecamy pięciolatkom i sześciolatkom. To dobre rozwiązanie zwłaszcza dla dzieci, które chciałyby pojechać na kolonie, ale boją się pierwszego samodzielnego wyjazdu. Obserwujemy spore zainteresowanie tego typu koloniami wśród naszych klientów."

    W tym sezonie w ofercie Kolonie z rodzinką dostępne są 2 programy Cogito w Łebie - Fantazjolandia i Lato Królowej Balu oraz 3 w Zakopanem - Dinolandia - Kraina Odkrywców, Góralskie Śpasy i Sekrety Młodej Damy. Wprowadzenie kolonii z rodzicami jest związane z planami rozwoju oferty Cogito w segmencie wyjazdów dla młodszych dzieci.
    http://www.obozy.pl/

  5. #5
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Od 26 maja 2014 r. wychowawcy kolonijni oraz kierownicy kolonii będą musieli przedstawiać touroperatorom oświadczenia o niekaralności bądź zaświadczenia z Krajowego Rejestru Karnego.
    Ma to związek z nowelizacją Kodeksu karnego, oraz ustawy o systemie oświaty. Na stronie Polskiej Izby Turystyki został zamieszczony komunikat Zespołu ds. organizacji wypoczynku i turystyki szkolnej dla dzieci i młodzieży.
    www.bezpiecznekolonieiobozy.pl

+ Odpowiedz na ten temat

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów