+ Odpowiedz na ten temat
Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4

Temat: Z Los Cristainos na La Gomera

  1. #1
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476

    Z Los Cristainos na La Gomera

    Nie mieszkałam na niej, ale popłynęłam na nią z Teneryfy. Z Los Cristainos codziennie było kilka rejsów albo promem albo szybszym ekspresem. Bilet w obie strony wraz z podatkiem kosztuje w zależności od linii promowej od 38 do 53 Euro. My popłynęliśmy rano, a pod wieczór wracali. Z Los Cristianos na Teneryfie statek płynie do portu San Sebastain-stolicy wyspy.
    Płynęliśmy ok. 40 minut. Mając do dyspozycji kilka godzin można zagospodarować sobie czas
    na wyspie /ostatni prom odpływał na Teneryfę o godz.18:00/.
    Daleko nie mogliśmy się wypuszczać i dlatego nie zobaczyłam min. Parku Narodowego Garajonay.
    Od prawie 30 lat jest obecny na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Znajduje się tu największy na Ziemi las wawrzynowy, którego początki sięgają zamierzchłych czasów trzeciorzędu.
    Rezerwat jest nie tylko skupiskiem niezwykłej roślinności, ale i fauny, spośród której ponad 150 gatunków to okazy niewystępujące na innych obszarach. W parku znajdują się liczne szlaki turystyczne umożliwiające piesze wędrówki, które poza sportami wodnymi i plażowaniem są jednymi z popularniejszych w tym miejscu rozrywek.


    Pojechaliśmy najpierw do Playa de Santiago-głównego centrum turystycznego La Gomery.
    Plaża jest tam kamienista, a nad nią ładne miasteczko rybackie. W centrum miasteczka plac i widoczny, pięknie położony na klifie hotel.

    Zresztą wszystkie plaże na La Gomera są ciemne, powulkaniczne i jest to przyczyną dużo mniejszej popularności tej wyspy. Ale najwięcej hoteli jest właśnie w Playa de Santiago: jedne leżą przy plaży z małymi basenami, drugie są luksusowe z polami golfowymi. Na wyspie można wszystko: opalać się, pływać, nurkować, wspinać po skałach, wędrować z plecakiem i grać w golfa.
    Autobus dotarł tam w godzinę, można było też popłynąć ekspresem/15 minut/albo z San Sebastian
    albo bezpośrednio z Teneryfy. Na transport publiczny trzeba uważać, ponieważ tylko klka autobusów dziennie kursuje między kilkoma miastami wyspy.

  2. #2
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    W Playa de Santiago był bank, poczta, port, apteka, sklepiki z pamiątkami, restauracje /niskie budynki z patio/. Ładne miejsce.

    Wrócliśmy do stolicy aby zwiedzić kilka zabytków. Najważniejszy jest Kościół Wniebowzięcia, to ten sam w którym odprawiono ostatnią mszę przed podbojem przez Krzysztofa Kolumba Ameryki. Kościół bardzo przypomina, dzięki dwom dzwonom zawieszonym nad głównym wejściem, właśnie Amerykę Południową. Historycznie jest to uzasadnione, ponieważ ludność wysp kanaryjskich to potomkowie Guanczów. Nie trzeba się daleko nachodzić bo obok kościoła jest zabytkowa studnia, z której Kolumb zaopatrzył się w wodę przed podbojem Nowego Świata. Z drugiej strony kościoła stoi Dom Kolumba, obecnie muzeum. Krzysztof Kolumb mieszkał w tym domu wielokrotnie bo na La Gomerze przebywał chętnie. Historia łączy te jego pobyty z afektem do pewnej wdowy-markizy Beatriz de Bobadilla, którą poznał najpierw w Grenadzie, a która po samobójstwie swego męża osiadła na La Gomerze i mieszkała w Torre del Conde. W budynku z 1447 roku, najstarszym na wyspach kanaryjskich mieści się Muzeum Ameryki Prekolumbijskiej. San Sebastian ma ładną, niska zabudowę: małe, kolorowe domki wznoszą się tarasowo nad portem.

    Wróciliśmy na Teneryfę, ale wiedziałam, że jeśli kiedyś wrócę na Kanary-to na pewno na La Gomerę.
    To świetna wyspa dla ludzi, którzy nie lubią tłoku, a cenią samotne wędrówki i kontakt z naturą. Najlepiej wypożyczyć na wyspie samochód i samemu ją zwiedzać. Wyspa nie jest tania, za wynajęcie apartamentu zapłacimy ok. 35Euro/2 osoby/dzień, za wynajem samochodu-od 140E/za tydzień.
    Możemy popłynąć na wycieczkę morską wokół wyspy za 35 Euro.

  3. #3

  4. #4
    Administrator Maxitravelek Natasza ma wyłączoną reputację Avatar Natasza
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Postów
    30,476
    Valle Gran Rey

    Spokojna miejscowość położona na południowo-zachodnim wybrzeżu cieszy się popularnością wśród turystów, głównie ze względu na zapierające dech w piersiach widoki. Miejska zabudowa otoczona plantacjami bananów, palmowymi gajami, tarasowymi polami uprawnymi, a wreszcie - imponującymi klifami, tworzy wręcz niebiański klimat.

    Jednym z najpiękniejszych miejsc w okolicy jest Valle Gran Rey, czyli Dolina Wielkiego Króla. Jej nazwa upamiętnia XV-wiecznego władcę, który dowodził mieszkańcami wyspy w powstaniu przeciwko najeźdźcom z Kastylii - historycznej krainy w środkowej Hiszpanii. Nieopodal znajduje się punkt widokowy Mirador El Palmarejo.

    Mieści się tu także popularna restauracja serwująca kuchnię kanaryjską, z tradycyjnym Miel de palma, czyli miodem z palmy daktylowej na czele. Cudowny krajobraz i regionalna kuchnia to doskonałe połączenie, które na pewno docenią wszyscy turyści. W każdą niedzielę na głównym placu miasta odbywa się słynny targ, na którym lokalni kupcy oferują ekologiczną żywność i miejscowe rzemiosło. Dodatkową atrakcją są tamtejsi muzycy, którzy swoją grą i śpiewem umilą zakupy.

+ Odpowiedz na ten temat

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów